Spula pytany na kogo głosował w wyborach na prezydenta USA, odpowiedział, że jest neutralny. Choć, jak dodał, Kongres Polonii Amerykańskiej ma dobre stosunki z obecnym prezydentem, kandydatem Republikanów Donaldem Trumpem. - Naturalne jest, że się faworyzuje pana Trumpa - dodał.
Pytany, na ile głosy Polonii mogą przesądzić o zwycięstwie jednego lub drugiego kandydata, odparł, że choć w USA jest 10 mln Polaków, to nie jest w stanie ocenić, ilu z nich głosuje. Jak dodał, ważne jest, aby Polonia głosowała, aby pokazać swoją siłę. - Jak człowiek nie głosuje, to legislatorzy o tym wiedzą. Oni nie wiedzą na kogo się głosuje, ale wiedzą w statystykach, że jest lista, kto głosował, a kto nie głosował, a jak się głosuje, to jest więcej wpływu, więcej siły - podkreślił Spula.
Polacy "w każdą stronę"
Ocenił też, że Polacy w USA "w każdą stronę", choć później dodał, że polscy Amerykanie są bardziej konserwatywni. - Jak się pani mnie pytała, na kogo ja bym głosował, kogo ja bym faworyzował, to ja głosuje na najlepszą osobę, która jest najznaczniejsza, czy to jest Demokrata czy Republikanin i tak się głosuje - powiedział Spula. - Osobiście, że miałem tyle spotkań z panem Trumpem, to jestem za panem Trumpem - dodał.
Dopytywany, kto wygra, odparł: "Mamy nadzieję, że Donald Trump".
Działacz polonijny podkreślił, że obecny prezydent zrobił wiele dla Polski; w tym kontekście wymienił m.in. zniesienie wiz.
Działacz pod wrażeniem Trumpa
Spula zapytany, czy z punktu widzenia interesów Polonii amerykańskiej byłoby lepiej, gdyby wygrał Donald Trump, odpowiedział: "patrząc na pana prezydenta Trumpa, ja myślę, że relacje będą nawet lepsze jak były". - Prezydent Trump ma szacunek dla Polski i dla Polaków i to widać - podkreślił.
Przyznał, że wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu mają duże znaczenie dla lokalnej Polonii, ale także dla Polski.
Dopytywany, czemu nie chce dać szansy Joe Bidenowi, który zabiegał o głosy Polaków w USA, odpowiedział, że daje szacunek dla prezydenta za to, że zniósł wizy czy zwiększył obecność wojsk amerykańskich w Polsce. - To dzięki panu Trumpowi - podkreślił Spula. Jak dodał, mimo zapowiedzi Bidena, nie stało się to za prezydentury Baracka Obamy, u którego był on wiceprezydentem.
Zapowiedział jednocześnie, że jeśli wygra Biden, to Kongres Polonii Amerykańskiej będzie z nim współpracował.
Wybory prezydenckie w USA odbyły się we wtorek, obecnie trwa liczenie oddanych głosów.
PAP/dad