W tym roku obchodzimy jubileusz 60-lecia rozpoczęcia polskich wykopalisk archeologicznych na terenie starożytnego ośrodka miejskiego Faras w Sudanie.
2 lutego 1961 roku misja pod kierownictwem profesora Kazimierza Michałowskiego przybyła na tereny starożytnej Nubii, gdzie odkryto dobrze zachowane ruiny chrześcijańskiego kościoła, a w nich freski z okresu VII-XIII wieku. Było to najważniejsze odkrycie w historii polskiej archeologii.
Malowidła, odkryte przez polskich archeologów, trafiły tylko do Sudańskiego Muzeum Narodowego w Chartumie i do warszawskiego Muzeum Narodowego. Galeria Faras w warszawskim muzeum jest jedyną w Europie ekspozycją zabytków kultury i sztuki nubijskiej z okresu chrześcijańskiego. 67 przedstawień malarskich, a także wiele innych dzieł faraskich znajdujących się w muzeum stanowi dziś największy i najcenniejszy zespół zabytków archeologicznych pochodzących z wykopalisk prowadzonych za granicą, jaki kiedykolwiek udało się pozyskać do polskich zbiorów. Jubileusz odkrycia polskich archeologów ma przypomnieć o ich pracy, a także zaangażowaniu muzealników i konserwatorów, dzięki którym malowidła z w Faras przetrwały do dziś.
Miejscowość Faras położona w dzisiejszym północnym Sudanie jest znana archeologom i historykom sztuki na całym świecie. I to mimo że już nie istnieje: na początku lat 70. zalały ją wody jeziora Nasera.
- Odkrycie prof. Kazimierza Michałowskiego to kamień węgielny polskiej archeologii śródziemnomorskiej – mówi Michał Murkociński, Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny RP w Republice Sudanu. Rozmawia z nim Ewa Plisiecka.