To jest niezwykłe przeżycie, gdy w brytyjskiej Izbie Gmin ma miejsce spotkanie poświęcone losom Polaków po II wojnie światowej i ich wkładowi w zwycięstwo Aliantów. Polonia brytyjska na Wyspach liczy prawie milion osób i jest jedną z liczniejszych na świecie. Na wydarzenie, współorganizowane przez portal British Poles, przybyło prawie 200 gości zainteresowanych historią Polski.
Zdjęcia: British Poles
Uderzenie w dzwon pochodzi ze słynnego polskiego niszczyciela ORP "Błyskawica", rozpoczęło spotkanie. Okręt był jedną z dwóch jednostek zbudowanych w stoczni Cowes na wyspie Wight. Został wprowadzony do służby w Polskiej Marynarce Wojennej w 1937 roku. Brał udział w działaniach podczas II wojny światowej od pierwszych do ostatnich dni walk w Europie, operując na Atlantyku, Morzu Północnym i Morzu Śródziemnym. Brał udział m.in. w kampanii norweskiej i ewakuacji sił alianckich z Dunkierki, bitwie o Atlantyk, lądowaniu aliantów w Afryce w 1943 roku i Normandii w 1944 roku. W nocy z 4 na 5 maja 1942 r. "Błyskawica", pod dowództwem kmdr por. Wojciecha Franckiego, broniła Cowes przed nalotem 160 niemieckich samolotów Luftwaffe.
Spotkanie otworzył George Byczynski, założyciel portalu British Poles, który w imieniu posła Martina Vickersa i dr Karola Nawrockiego powitał znakomitych gości: parlamentarzystów, Marszałka Parlamentu, ambasadorów, konsulów, attaché obrony, członków korpusów wojskowych z Austrii, Australii, Czech, Chorwacji, Finlandii, Francji, Grecji, Islandii, Luksemburga, Mongolii, Polski, Rumunii, Ukrainy i Wielkiej Brytanii, liderów organizacji polonijnych w Wielkiej Brytanii, weteranów i ich rodziny i wszystkich gości. Następnie przedstawił plan wieczoru oraz mówców, biorących udział w spotkaniu. A byli wśród nich kolejno: gospodarz wieczoru konserwatywny poseł Martin Vickers, Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Dr Karol Nawrocki, marszałek Parlamentu Zjednoczonego Królestwa Lord Speaker McFall of Alcluith, profesor Hal Sosabowski, prawnuk generała Stanisława Sosabowskiego oraz dr Helen Fry, historyk i autor licznych książek poświęconych II wojnie światowej.
Prezentacja filmu "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności"
Pierwszym punktem programu było wyświetlenie 3-minutowego spotu "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności", przygotowanego przez Instytut Pamięci Narodowej. Projekt ma na celu upamiętnić wysiłek zbrojny Polskich Sił Zbrojnych podczas II wojny światowej oraz losy ludności cywilnej ewakuowanej z ZSRS wraz z armią gen. Andersa.
Pierwszym prelegentem był Martin Vickers, który jest współprzewodniczącym APPG - All Party Parliamentary Group on Poland, wspierającej dobre relacje pomiędzy Polską a Wielką Brytanią, promującej wkład polskiej społeczności w Wielkiej Brytanii i dwustronną wymianę handlową. W swoim przemówieniu powitał zgromadzonych gości i podkreślił wkład Polaków w brytyjski wysiłek wojenny i zwycięstwo Aliantów w czasie II wojny światowej oraz fakt, że Polska była sojusznikiem od początku do końca II wojny światowej.
Tysiące Polaków na "Szlakach Nadziei"
Kolejną osobą, która zabrała głos był dr Karol Nawrocki, Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, który przedstawił losy Polaków po II wojnie światowej, które ilustruje wystawa "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności". Powiedział, miedzy innymi: "Tysiące polskich żołnierzy i cywilów znalazło się na „Szlakach Nadziei”, które miały doprowadzić ich do wolnej i niepodległej Polski. Najpierw udali się do Francji, gdzie odbudowywano polską armię. Sojusz polsko-brytyjski został wzmocniony po upadku Francji w 1940 roku".
Zdjęcia: British Poles
W wyniku klęski naszego francuskiego sojusznika, centrum polskich aspiracji niepodległościowych zostało na Wyspy Brytyjskie. Na zaproszenie nowego premiera Wielkiej Brytanii, Winstona Churchilla, polski rząd generała Władysława Sikorskiego, wraz z 30 tysiącami polskich żołnierzy, został ewakuowany na Wyspy Brytyjskie. Londyn stał się centrum polskiego życia politycznego za granicą. Wielka Brytania przyjęła również polskich wojskowych i cywilów, którzy osiedlali się głównie w Szkocji i Anglii. (...) Polsko-brytyjskie „braterstwo broni” było silne nie tylko w powietrzu i na lądzie, ale także na morzu." Dr Nawrocki podkreślił, że Londyn pozostał centrum życia polskiej emigracji a polsko-brytyjska solidarność nadal pozostaje niezmiennie ważna, szczególnie w dzisiejszych niespokojnych czasach.
"Pamiętamy ich heroiczne wyczyny"
Marszałek Parlamentu Zjednoczonego Królestwa Lord Speaker McFall of Alcluith był następną osobą która zabrała głos. Lord Speaker urodził się w Glasgow. Wspomniał polskie wsparcie w czasie II wojny światowej mówią i lokalną historię miasta Clydebank, które reprezentował przez 23 lata jako poseł: "Szanujemy polskich obywateli, którzy walczyli o naszą wolność. My w Clydebank, gdzie jest pomnik dla polskich marynarzy, pamiętamy ich heroiczne czyny, w szczególności zasługi załogi niszczyciela ORP „Piorun" (w marcu 1941 roku marynarze bronili miasta podczas nalotu dywanowego Luftwaffe - przyp. red.). Zniszczenia były ogromne, 12 tysięcy domów zostało zdewastowanych. Polacy nie tylko bronili nas przed Luftwaffe, ale zaangażowali się w odbudowę miasta i stali się częścią naszego społeczeństwa (...) Dlatego cieszy mnie tytuł tej wystawy. Historia uczy nas, że dziś solidarność powinna być tak silna, jak była w czasie wojny."
Zdjęcia: British Poles
Profesor Hal Sosabowski, prawnuk generała Stanisława Sosabowskiego i wnuk majora Stanisława Sosabowskiego walczącego w kampanii wrześniowej i Powstaniu Warszawskim, wygłosił historyczny wykład o swoim bohaterskim prapradziadku i dziadku. Przedstawił ogromną ilości ciekawostek na temat życia generała Sosabowskiego, przebiegu jego służby i sukcesów militarnych. Nie zabrakło tematu operacji Market Garden i olbrzymiej niesprawiedliwości, jaka spotkała generała. Profesor Sosabowski pokrótce zrecenzował film "O jeden most za daleko" i porównał postać gen. Sosabowskiego do postaci granej prze Gene Hackmana. Na koniec przedstawił trudne losy generała po wojnie, pracę w fabryce w Acton i przeszkody uniemożliwiające mu powrót do Polski. Powiedział: "Generał rzadko się uśmiechał. Tak naprawdę uśmiechał się tylko na widok swoich żołnierzy. Mój ojciec wspominał, że traktował swoich żołnierzy jak rodzinę, a rodzinę jak żołnierzy."
"Byli najdzielniejsi"
Kolejnym prelegentem była dr Helen Fry, historyk, autorka i edytorka ponad 25 książek poświęconych II wojnie światowej. Ostatnią książką, jaką napisała dr Fry jest "Women in intelligence", gdzie przedstawiała sylwetki kobiet pracujących w wywiadzie w czasie II wojny światowej. Jedną z nich była Krystyna Skarbek, której postać została przedstawiona podczas uroczystości, ku wielkiemu entuzjazmowi publiczności. Dr Fry opowiadała też o Polskiej Sekcji of SOE (Special Operation Executive) i polskich lotnikach. Podzieliła się też prywatną informacją, jak jej 102-letni dziadek często wspominał, że polscy lotnicy byli najdzielniejsi.
Na koniec oficjalnej części uroczystości dr Karol Nawrocki wręczył medale "Ambasador Historii", które są przyznawane przez Instytut Pamięci Narodowej "w uznaniu szczególnych zasług w upamiętnianiu historii Narodu Polskiego".
Prezes Nawrocki w swoim wcześniejszym wystąpieniu podkreślił, że nagroda przeznaczona jest dla osób i organizacji spoza Polski szczególnie "którzy ten trud opisywania historii podejmują". Z dumą informujemy, że medal został przyznany portalowi British Poles (odebrany przez Georga Byczynskiego) oraz stowarzyszeniu Polish Sue (odebrany przez Iwonę Golińską).
Dr Karol Nawrocki wręczył też pamiątkowe ryngrafy, upamiętniające zwycięską bitwę pod Monte Cassino, dla posła Martina Vickersa i Lorda Speakera.
Na tym zakończyła się część oficjalna, ale rozmowy trwały jeszcze długo. Goście z wielkim zainteresowaniem oglądali wystawę. Warto pamiętać, że prezentowana w Parlamencie Zjednoczonego Królestwa wystawa jest częścią 5-letniego międzynarodowego projektu, który od momentu inauguracji był prezentowany na pięciu kontynentach, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Argentynie i RPA.
Najmłodszą uczestniczką uroczystości była 11-letnia Ania Wiśniewska, która przyjechała z rodzicami z Worcester, a najstarszym gościem 94-letni Władysław Mleczko, kadet generała Władysława Andersa.
To było wyjątkowo inspirujące spotkanie, motywujące do kultywowania polskiej historii na Wyspach Brytyjskich, promowania naszego wspaniałego dziedzictwo i dalszej współpracy polsko-brytyjskiej.
Maria Byczynski/dad
Zdjęcia: British Poles