Prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska powiedziała, że publiczny nadawca może się pochwalić trzema wspaniałymi produkcjami radiowymi, które będą reprezentować Polskę na festiwalu. Zaznaczyła, że to dowodzi, jak doskonałą ofertę programową ma Polskie Radio i jak wspaniale pełni swoją misję nadawcy publicznego.
Wśród wybranych do konkursu propozycji w kategorii muzyka jest audycja autorstwa Joszka Brody "Muzyka z lasu". Dyrektor Polskiego Radia Dzieciom Daria Druzgała powiedziała, że jest to ogromne wyróżnienie dla tego niezwykłego artysty, ale też dla całej stacji. Dodała, że Joszko Broda potrafi zainteresować nie tylko dzieci, a do grania i komponowania wystarczy mu nawet liść zerwany z drzewa. "Dzieci patrzą na Joszka jak na takiego muzycznego czarodzieja" - mówiła.
Joszko Broda powiedział, że w audycji sięgał do tradycyjnych piosenek nawet sprzed trzystu lat i pokazywał ich kulturowe korzenie oraz współczesne odniesienia. Podkreślił, że każdy człowiek ma ogromne dziedzictwo kultury, ale nie każdy potrafi z niego korzystać. Dodał, że ludzie mają potrzebę przebywania w centrum swojej własnej kultury. Joszko Broda zaznaczył, że w audycji wykorzystał oryginalne nagrania dźwięków przyrody z lasu w Beskidzie Śląskim i tradycyjne, ale też współczesne instrumenty. Tłumaczył, że opowiada o starych melodiach i tekstach w nowoczesny sposób. Dodał, że takie podejście do muzycznych korzeni widać na całym świecie. "Przekazujemy kulturę źródłową językiem współczesnego człowieka: współczesnego dziecka, współczesnej młodzieży" - powiedział autor. Przyznał, że audycja powstała przy współpracy całej jego rodziny, duży udział w przygotowaniach miała jego żona, a jedenaścioro jego dzieci było pierwszymi odbiorcami i recenzentami audycji.
Audycja "Popsute" autorstwa Marty Rebzdy, w reżyserii Waldemara Modestowicza z Teatru Polskiego Radia będzie reprezentować polską radiofonię w kategorii słuchowisko. Autorka słuchowiska Marta Rebzda powiedziała, że wskazanie na tę audycję jest ogromnym wyróżnieniem.
Marta Rebzda podkreśla, że w słuchowisku wykorzystała nagrania swojej rozmowy z ofiarą przemocy Agnieszką Popławską, która od dziesiątego roku życia była "gwałcona z nożem przy gardle przez swojego kuzyna". Dramat rozgrywał się z niemym przyzwoleniem matki ofiary. Kiedy po latach pani Popławska wyszła za mąż z czasem okazało się, że wybranek jej życia stał się jej kolejnym oprawcą.
"Byłam przerażona, byłam poruszona, byłam wzruszona" - powiedziała IAR o swoich reakcjach na słuchowisko Agnieszka Popławska. Podkreśla, że opowiedziała swoją historię licząc, że usłyszą ją inne skrzywdzone kobiety. Wyznała, że słuchając audycji targały nią ogromne emocje, bo wróciły złe wspomnienia, ale też z drugiej strony w końcu nie czuła się samotna, ale otoczona opieką i ważna. "To słuchowisko zostało we mnie, cały czas wybrzmiewa. Jestem wdzięczna za to, że mogło powstać" - zaznaczyła bohaterka audycji.
Reżyser słuchowiska Waldemar Modestowicz podkreślił, że szczególnym wyzwaniem był dobór aktorów do tych fragmentów audycji, które nie były oryginalnymi wspomnieniami. Dodał, że nie chodziło o to, aby epatować okrucieństwem, ale żeby ta opowieść była "gorzką lekcją, która prowadzi do jakiegoś oczyszczenia, do nadziei" - powiedział. Historię Agnieszki Popławskiej w uzupełniły nagrania kilku innych zgwałconych kobiet. W słuchowisku zagrali: Lidia Sadowa, Katarzyna Dąbrowska, Maria Pakulnis-Zaleska, Piotr Bajtlik, Marcin Bosak i Michał Piela. Muzykę skomponował Jarosław Gawlik.
W kategorii wydarzenia bieżące wybór padł na “Historię z Budzika” - reportaż autorstwa Antoniego Rokickiego. Reportaż opisuje kulisy sprawy Polaka, który został odłączony od aparatury podtrzymującej życie w angielskim szpitalu - powiedział IAR autor audycji. Antoni Rokicki podkreślił, że w przekazie medialnym nie pokazano wszystkich aspektów tej sprawy. Pomoc mężczyźnie w stanie wegetatywnym proponowała klinika "Budzik" w Olsztynie z profesorem Wojciechem Maksymowiczem. Jednak brytyjski sąd zakazał transportu Polaka i zgodził się na odłączenie aparatury podtrzymującej jego życie. Zdaniem autora to właśnie reportaż daje możliwość pokazania wielu aspektów tej złożonej sytuacji.
Łącznie polska radiofonia zgłosi na konkurs osiem audycji, oprócz Polskiego Radia S.A. wybrano także produkcje Polskiego Radia Lublin, Polskiego Radia Białystok, Polskiego Radia Katowice i Radia Kraków. Nagrody Prix Europa wręczane są od 1987 roku w czternastu kategoriach dla najlepszych produkcji telewizyjnych, radiowych i multimedialnych. Zwycięzcy otrzymują cenne nagrody finansowe i statuetkę byka symbolizującą mitologiczną Europę. Uroczystość wręczenia nagród odbędzie się 15 października w niemieckim Poczdamie.
IAR/PP