Redakcja Polska

"14 czerwca 1940 roku to początek piekła Auschwitz". 84 lata temu Niemcy przywieźli pierwszych Polaków do obozu

14.06.2024 18:33
Kilkunastu byłych więźniów niemieckich obozów uczestniczyło w obchodach 84. rocznicy pierwszej deportacji Polaków do Auschwitz, które w piątek odbyły się w Miejscu Pamięci przy bloku 11 danego obozu. Wspólnie uczcili pamięć ofiar, składając znicze pod Ścianą Straceń.
Uczestnicy uroczystości podczas upamiętnienia pod Ścianą Śmierci na terenie byłego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz w Oświęcimiu
Uczestnicy uroczystości podczas upamiętnienia pod Ścianą Śmierci na terenie byłego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz w OświęcimiuPAP/Jarek Praszkiewicz

14 czerwca 1940 r. Niemcy deportowali z więzienia w Tarnowie do Auschwitz 729 Polaków. Jeden wyskoczył z transportu. Jego los jest nieznany. Do obozu dotarło 728 Polaków. Data ta uznawana jest za początek funkcjonowania obozu.

- 14 czerwca 1940 roku to początek piekła Auschwitz - mówił Polskiemu Radiu dyrektor Muzeum Auschwitz - Birkenau Piotr Cywiński. Na terenie Miejsca Pamięci zakończyły się uroczystości 84 rocznicy I transportu więźniów do niemieckiego obozu. Tego dnia obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady - mówi Piotr Cywiński. .- Nie jest to moment pozytywny, jak rocznica wyzwolenia. Jest to początek tego piekła. Przyjazd 728 więźniów z Tarnowa; wyjeżdżało ich 729. Jeden uciekł z pociągu. Padły strzały. Nie są znane jego losy. Być może była to pierwsza ofiara Auschwitz, jeśli liczyć transport, jako część historii obozu. To data pierwszego transportu, ale wspominamy wszystkie ofiary. I tych, którzy tu zostali zamordowani, i tych, którzy przeszli przez to piekło, ale do końca życia nieśli to brzmię - podkreślił.

Grono 13 byłych polskich więźniów w piątek wczesnym popołudniem złożyło znicze pod Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11. W Miejscu Pamięci, tuż przed blokiem 11, zabrzmiał hymn narodowy. Był to kulminacyjny moment obchodów rocznicowych.

 


Posłuchaj
00:51 13041708_1.mp3 Z udziałem byłych więźniów w Oświęcimiu zakończyły się uroczystości 84. rocznicy pierwszego transportu do KL Auschwitz. Materiał Pawła Pawlicy (IAR)

 

Były więzień Bogdan Bartnikowski, przywieziony jako 12-latek do obozu w sierpniu 1944 roku z powstańczej Warszawy, podkreślał w rozmowie z dziennikarzami znaczenie rocznicy 14 czerwca. - To 84. rocznica pierwszego transportu polskich więźniów. Można powiedzieć, że to była inauguracja działalności obozu. (…) Ja sam, będąc w Birkenau, przez pewien czas byłem w jednym z bloków z więźniem numer 36 – Mieczysławem Popkiewiczem. Był o 10 lat starszy ode mnie. (…) To wielkie przeżycie dla mnie być tu dziś - powiedział.

Jak podkreślił, choć on sam w obozie był stosunkowo krótko, to jednak ten okres zaważył na jego całym życiu. - Trzeba o tym pamiętać. To bardzo trudna pamięć, ale konieczna. Żyjemy dla teraźniejszości i przyszłości, ale z ciągłą pamięcią o tragedii, która tu miała miejsce - powiedział Bartnikowski.

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska w liście do uczestników uroczystości zaznaczyła, że 14 czerwca uważany jest za początek istnienia niemieckiego obozu Auschwitz. "W tym dniu pragnę złożyć wyrazy najwyższej czci wszystkim więźniom Auschwitz (…) oraz członkom ich rodzin, którzy doświadczyli wraz z nimi cierpienia i poobozowej traumy. Wszystkim, którzy nie pozwolili i nie pozwalają zapomnieć o tej tragicznej karcie w historii, serdecznie dziękuję" - napisała.

Przed uroczystością przy bloku 11 uczestnicy upamiętnienia złożyli kwiaty pod tablicą poświęconą więźniom pierwszego transportu, która umieszczona jest na budynku Małopolskiej Uczelni Państwowej. W jej piwnicach Niemcy początkowo więzili deportowanych 14 czerwca Polaków. Obóz nie był gotowy jeszcze na ich przyjęcie. Przed południem u franciszkanów w podoświęcimskich Harmężach mszę św. odprawił biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel.

Uroczystościom patronował prezydent RP Andrzej Duda.

Pierwszy transport do KL Auschwitz

14 czerwca 1940 r. do KL Auschwitz z więzienia w Tarnowie dotarł pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych. Wśród deportowanych byli m.in. żołnierze kampanii wrześniowej, którzy usiłowali przedrzeć się na Węgry, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci. Spośród więźniów z pierwszego transportu wojnę przeżyło 239 osób. Jako ostatni z nich odszedł Włodzimierz Bujakowski. Zmarł 11 października 2020 r. w Cork w Irlandii. Pozostali zginęli w obozie lub ich dalszy los nie jest znany.

W Auschwitz Niemcy uwięzili ok. 150 tys. Polaków. Połowa z nich tam zginęła, a wielu kolejnych po przeniesieniu do innych obozów.

W pierwszym okresie istnienia obozu więzieni byli głównie Polacy, dla których Niemcy go założyli. W połowie 1942 r. ich liczba zrównała się z Żydami. Od 1943 r. liczba więźniów żydowskich stanowiła już większość. W KL Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. Obóz Auschwitz został wyzwolony 27 stycznia 1945 r. przez Armię Czerwoną.

14 czerwca w Polsce czczony jest jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. 

IAR/PAP/dad

110 lat temu w zamku w Pszczynie zapadały decyzje kluczowe dla Europy

09.06.2024 09:35
- Tutaj podjęto decyzję o totalnej wojnie podwodnej na morzach i oceanach. Stąd wyszedł "Telegram Zimmermanna", który był jedną z przyczyn przystąpienia Stanów Zjednoczonych do pierwszej wojny światowej. W Pszczynie spisano "Akt 5 listopada", opublikowany później w Warszawie – powiedział  dyrektor Muzeum Zamkowego w Pszczynie Maciej Kluss.

Centrum Weterana będzie współpracować z Muzeum Powstania Warszawskiego

10.06.2024 14:52
Weterani współczesnych misji polskiego wojska będą traktowani tak samo, jak uczestnicy walk z czasu drugiej wojny światowej. Stanie się tak m.in. dzięki porozumieniu, jakie podpisało Centrum Weterana z Muzeum Powstania Warszawskiego. Dokument podpisali dziś przed południem podpułkownik Katarzyna Rzadkowska, dyrektor Centrum Weterana, oraz Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

Wanda Traczyk-Stawska uhonorowana Orderem Uśmiechu. To weteranka Powstania Warszawskiego

10.06.2024 19:49
Weteranka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska uhonorowana Orderem Uśmiechu. Uroczystość odbyła się w Szkole Podstawowej numer 115 imienia Wandy Turowskiej w Warszawie.