„Bardzo ważne jest przygotowanie dziecka do powrotu. To jakie będzie miał poczucie bezpieczeństwa na każdym etapie zmiany w jego życiu, będzie również stanowiło jego fundament w procesie adaptacji w kraju rodziców, nowej szkole i społeczności lokalnej – wyjaśnia Jolanta Grochala, lektor języka angielskiego, pedagog oraz mama, która wraz z córką, po 16. latach, wróciła z Wielkiej Brytanii do Polski.
„Dziś większość dzieci w Europie uczy się zdalnie z powodu pandemii. Trzeba tłumaczyć i pokazywać, że to naturalne zjawisko, wynikające z sytuacji. Oczywiście, nauka zdalna sama w sobie niesie wiele zagrożeń, niezależnie od kraju, na przykład problem z motywacją do nauki czy z zaangażowaniem w edukację. W skrajnych przypadkach, zdarza się, że uczniowie bez troskliwej opieki rodzicielskiej, znikają z systemu szkolnego, co może skutkować nie otrzymaniem promocji do kolejnej klasy” - przestrzega ekspertka.
Jak podkreśla Polka, nauka w systemie zdalnym może mieć plusy dla dzieci, które wracają z rodzicami do Polski. „Moja córka na przykład zyskała czas na tłumaczenie z języka angielskiego zagadnień, które są dla niej trudne do zrozumienia w języku polskim. Siedząc w klasie nie miała takiego wyboru a dziś może pracować we własnym rytmie” - dostrzega gość audycji „Kierunek: Polska”.
Z Jolantą Grochalą, lektorem języka angielskiego, pedagogiem, która wraz z córką, po 16 latach, wróciła z Wielkiej Brytanii do Polski, rozmawiała Małgorzata Frydrych.