Redakcja Polska

Bartłomiej Włodkowski z Fundacji Ave: popatrzcie na wojnę oczami dzieci z Ukrainy, które straciły rodziców

13.10.2022 15:23
Pamiętam matkę z kilkuletnim dzieckiem. Opowiadała nam, że gotowała obiad w momencie uderzenia bomby w jej blok. Chwyciła dziecko, po trupach sąsiadów zbiegła na dół i uciekła na podwórko. Chwilę później budynek się zawalił. I tak zawaliło się całe ich życie. A i tak można powiedzieć, że mieli szczęście, bo im jako jedynym z całego budynku, udało się przeżyć – wspomina Bartłomiej Włodkowski, prezes Fundacji Ave. 
Audio
  • Z Bartłomiejem Włodkowskim, prezesem Fundacji Ave, o pomocy uchodźcom z Ukrainy w warszawskich ośrodkach i centrach relokacji oraz o wsparciu dla pomagających wolontariuszy, rozmawiała Małgorzata Frydrych.
Fundacja Ave ruszyła z pomocą uchodźcom z Ukrainy kilka dni po wybuchu wojny.
Fundacja Ave ruszyła z pomocą uchodźcom z Ukrainy kilka dni po wybuchu wojny.Foto: Fundacja Ave

Ruszyliśmy z pomocą uchodźcom z Ukrainy kilka dni po wybuchu wojny. Weszliśmy do wszystkich warszawskich i podwarszawskich ośrodków i miejsc relokacji. Na co dzień pracujemy z dziećmi i młodzieżą, chcieliśmy dotrzeć do najmłodszych Ukraińców ze wsparciem, integracją, nauką języka. A oni oddali nam swoje doświadczenie wojny, opowieści czasem smutne, często trudne, na pewno takie, jakich nie powinny mieć dzieci – mówi Bartłomiej Włodkowski, prezes Fundacji Ave. - Dla wszystkich to była nowa sytuacja. My jednak wracaliśmy do swoich domów, rodzin, codzienności. Uchodźcy zostawili wszystko za sobą, często nie mieli zupełnie do czego wracać. Widzieliśmy jak nie chcieli się rozbierać w pokojach hotelowych z wierzchniego ubrania. Słyszeliśmy też, jak po wyjściu wolontariusza barykadowali drzwi, mimo, że byli tysiące kilometrów od terenów wojennych – dodaje.

Po kilku tygodniach zyskaliśmy świadomość, że żeby każdego dnia móc pomagać uchodźcom, musimy stworzyć system wsparcia dla naszych wolontariuszy. Tak też się stało. Dzięki temu towarzyszymy uchodźcom od pierwszych dni wojny i będziemy nadal wpierać potrzebujących. Pomagać zawsze warto ale współpracując z ludźmi, a zwłaszcza z dziećmi, którzy doświadczyli wojny, zyskuje się dodatkową motywację. Oprowadzałem pewnego, letniego dnia po Warszawie wycieczkę dzieci z Ukrainy, które w czasie trwającej wojny straciły rodziców i przyjechały do Polski z opiekunami prawnymi. Walczyłem o każdy uśmiech, żeby choć na chwilę zapomniały o doświadczeniach z wojny. I przyznam szczerze, że jeśli ktoś ma wątpliwości czy pomagać Ukrainie lub uchodźcom, powinien spojrzeć na tę sytuację, wydarzenia oczami dzieci, które straciły rodziców. To zmienia wszystko – zaznacza gość audycji „Kierunek Polska”.

Z Bartłomiejem Włodkowskim, prezesem Fundacji Ave, o pomocy uchodźcom z Ukrainy w warszawskich ośrodkach i centrach relokacji oraz o wsparciu dla pomagających wolontariuszy, rozmawiała Małgorzata Frydrych.

Na audycję „Kierunek: Polska” zapraszamy w każdy wtorek o 17.45.


USA poszukują poradzieckiej broni dla Ukrainy. Niespodziewany kraj obiecującym dostawcą

13.10.2022 14:06
Ukraina pilnie potrzebuje broni, w tym poradzieckiej, którą potrafią się posługiwać jej żołnierze, więc USA i ich sojusznicy poszukują takich rezerw w wielu krajach, w tym na Cyprze, który posiada obiecujące rezerwy takiego sprzętu - pisze w środę "New York Times".

Wystawa „Łukaszowcy” w Muzeum Narodowym w Warszawie

13.10.2022 14:36
Wielki powrót obrazów, prezentowanych w pawilonie polskim na Wystawie Światowej w Nowym Jorku od maja 1939 roku do końca 1940 roku, przedstawiających najważniejsze wydarzenia z naszej historii.

Na wileńskiej filii Uniwersytetu w Białymstoku zainaugurowano nowy rok akademicki

13.10.2022 16:46
W litewskiej stolicy rok akademicki zainaugurowała filia Uniwersytetu w Białymstoku. Jest to jedyna tego typu placówka poza granicami Polski. Filia obchodzi w tym roku 15-lecie istnienia.