Redakcja Polska

Najważniejsze wydarzenia tygodnia: 31.05. 2024 r.

31.05.2024 17:30
W tym wydaniu: ministrowie spraw zagranicznych państw NATO rozmawiali o wsparciu Ukrainy; prezydent Andrzej Duda wziął udział w spotkaniu europejskich przywódców w Pradze; na koniec komentarze po wyroku skazującym Donalda Trumpa.
Audio
Spotkanie ministrów spraw zagranicznych NATO w Brukseli
Spotkanie ministrów spraw zagranicznych NATO w Brukselihttps://pxhere.com/CC0 Domena publiczna

Polska pracuje nad czterdziestym piątym pakietem pomocy wojskowej dla Ukrainy - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w Pradze

Finansowanie i koordynacja wsparcia dla Kijowa są tematami nieformalnego posiedzenia szefów dyplomacji NATO w czeskiej stolicy.

Radosław Sikorski przypomniał, że każdy z ostatnich pakietów pomocowych był warto około stu milionów euro. „Na samą pomoc wojskową przeznaczyliśmy dotąd cztery miliardy euro. Gdyby inni udzielali podobnego wsparcia w relacji do ich PKB, Ukraina prowadziłaby ofensywę” - powiedział minister. 

Szef polskiej dyplomacji zaznaczył, że Warszawa nie nakładała nigdy na Kijów ograniczeń dotyczących przekazywanego uzbrojenia. Zauważył, że prawo wojenne określa cele, które może atakować ukraińska armia. „Życzymy Ukrainie zwycięstwa i pełnego odzyskania okupowanych terenów” - dodał.

Minister odniósł się też do blokowania przez Węgry ósmej transzy refundacji pomocy dla Ukrainy z Europejskiego Instrumentu na Rzecz Pokoju. „Mamy dosyć wymówek i tego, że nie możemy otrzymać należnych nam pieniędzy. Kwestie dwustronne powinny być załatwiane dwustronnie, a Europa nie powinna być ich zakładnikiem” - podkreślił Radosław Sikorski w odniesieniu do polityki Budapesztu wobec Kijowa.

Zapytany o polsko-grecką inicjatywę utworzenia ogólnoeuropejskiego systemu obrony powietrznej, minister spraw zagranicznych odpowiedział, że podczas gdy odstraszanie Putina jest zadaniem NATO, z mniejszymi zagrożeniami Europa powinna być w stanie radzić sobie sama.

Ukraina potrzebuje przewidywalnego wsparcia - powiedział w Pradze sekretarz generalny NATO. Jens Stoltenberg chce, by sojusznicy zobowiązali się do stałej pomocy finansowej podczas lipcowego szczytu w Waszyngtonie. 

Podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Pradze, które jest częścią przygotowań do lipcowego szczytu, Jens Stoltenberg wyjaśnił, że chodzi o uniknięcie sytuacji z ostatnich miesięcy.

„Były przerwy i opóźnienia w dostawach amunicji ze strony sojuszników z NATO, co utrudniło Ukraińcom obronę. Aby zapewnić większą przewidywalność i silniejsze wsparcie, powinniśmy zwiększyć rolę NATO i wprowadzić wieloletnie zobowiązanie finansowe” - powiedział sekretarz generalny Sojuszu.

Jens Stoltenberg spodziewa się, że szczyt w Waszyngtonie przyniesie też decyzje dotyczące zwiększenia roli NATO w koordynacji dostaw uzbrojenia dla Ukrainy i szkoleń ukraińskich żołnierzy.

Dostarczanie broni Ukrainie walczącej z rosyjską agresją jest obowiązkiem Zachodu - powiedział prezydent Andrzej Duda

Podczas wizyty w Pradze zaznaczył, że kluczowe są pociski artyleryjskie. Prezydent podkreślił, że Zachód musi zrobić wszystko, aby pomóc Ukrainie w powstrzymaniu rosyjskiej agresji. Dodał, że porażka Kijowa będzie strategicznym zagrożeniem dla całego regionu euroatlantyckiego.

Andrzej Duda przypomniał, że ogromne znaczenie dla sytuacji na ukraińskim froncie ma czeska inicjatywa pozyskania i przekazania uzbrojenia walczącej Ukrainie. Prezydent zaznaczył, że strona polska z radością przyjęła inicjatywę czeskich władz i ich gotowość do przekazania Ukrainie ośmiuset tysięcy sztuk pocisków artyleryjskich. prezydent podkreślił, że obecnie jest to jedna z najważniejszych propozycji wzmocnienia ukraińskich zdolności obronnych we względnie krótkim czasie. "Czeska inicjatywa ma pełne polityczne i finansowe poparcie strony polskiej" - powiedział prezydent. 

Andrzej Duda podkreślił rolę Polski jako szczególnie ważnego miejsca węzłowego w zakresie przekazywania broni Ukrainie. Potwierdził też gotowość Polski do efektywnego transportu amunicji dla ukraińskiej armii.

5 listopada Donald Trump zmierzy się z Joe Bidenem w wyborczym rewanżu o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych. Tym razem wystartuje jednak jako skazany przestępca.


To pierwszy raz, gdy były lub urzędujący prezydent USA został skazany za przestępstwo. Donaldowi Trumpowi postawiono zarzuty fałszowania dokumentów finansowych w celu ukrycia skandalu seksualnego z udziałem aktorki filmów dla dorosłych Stormy Daniels. Poza tą, czekają go jeszcze trzy inne sprawy karne, które nie zostały jeszcze osądzone. 

Pierwsza z nich dotyczy tego, czy Donald Trump spiskował, aby unieważnić swoją porażkę w wyborach w 2020 roku z Joe Bidenem. Prokuratorzy federalni zarzucają mu, że naciskał na urzędników, aby odwrócili wyniki, świadomie rozpowszechniał kłamstwa na temat oszustw wyborczych i starał się wykorzystać zamieszki na Kapitolu 6 stycznia 2021 r., aby opóźnić certyfikację zwycięstwa Bidena i pozostać u władzy. Sprawa została odroczona na czas nieokreślony, a proces może nie odbyć się przed listopadowymi wyborami prezydenckimi w USA.

Druga sprawa dotyczy oskarżenia o spiskowanie w celu unieważnienia porażki Trumpa w stanie Georgia w wyborach w 2020 roku, w którą oprócz niego zamieszanych jest 18 innych podejrzanych. Dochodzenie podjęto po wycieku rozmowy telefonicznej , w której były prezydent poprosił najwyższego urzędnika wyborczego stanu Georgia o „znalezienie 11 780 głosów”. Prokuratorzy chcą, aby sprawa rozpoczęła się w sierpniu, ale data nie została jeszcze ustalona.

Trzecia sprawa dotyczy niewłaściwego obchodzenia się z tajnymi dokumentami przez byłego prezydenta. Po zakończeniu sprawowania urzędu, Donald Trump miał zabrać z Białego Domu dokumenty do swojej rezydencji Mar-a-Lago. Miał też utrudniać próby odzyskania plików przez agentów FBI. Większość zarzutów w tej sprawie dotyczy umyślnego przechowywania wrażliwych informacji dotyczących bezpieczeństwa narodowego. Sędzia nadzorujący sprawę odwołał datę rozprawy - pierwotnie wyznaczoną na 20 maja - i nie przełożył jej na inny termin. 

Donald Trump nie przyznał się do winy we wszystkich tych sprawach. W teorii, jeśli sąd uzna go winnym w którejkolwiek z nich, były prezydent może nawet trafić do więzienia. Jednak cały proces zamknięcia byłego prezydenta jest na tyle skomplikowany, że wielu ekspertów uważa wyrok więzienia za mało prawdopodobny.

Aktualnie żadna ze spraw nie uniemożliwia Donaldowi Trumpowi startu w tegorocznych wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, które odbędą się w listopadzie.

Na magazyn Mija Tydzień zaprasza Katarzyna Semaan.


Wybory do Parlamentu Europejskiego. We wtorek mija termin na dopisanie się do spisu wyborców za granicą

01.06.2024 11:09
Polacy przebywający za granicą mogą także zagłosować, wrzucając głos do urny - muszą jednak taki zamiar zgłosić odpowiedniemu konsulowi do 4 czerwca. Zostaną wówczas dopisani do spisu wyborów w danej komisji za granicą.

Minister Radosław Sikorski: wojna skończy się, gdy Rosja uzna inwazję za błąd

01.06.2024 13:49
W tym wydaniu magazynu "Widziane z Polski" relacjonujemy, m.in. spotkanie szefów dyplomacji państw NATO w Brukseli. Minister Sikorski powiedział tam, że nie nadszedł jeszcze moment, w którym Rosja stwierdziłaby, że założony cel nie jest warty dalszych wydatków i przelewania krwi.

Incydenty na polsko-białoruskiej granicy. Szef MON: jest tam już ok. 8 tysięcy żołnierzy i funkcjonariuszy

01.06.2024 17:55
Minister obrony narodowej powiedział, że białoruski i rosyjski atak hybrydowy na Polskę zaostrza się i przybrał najpoważniejszą do tej pory postać. Szef MON wicepremier Wladysław Kosiniak-Kamysz powiedział o tym w Tomaszowie Mazowieckim po nocnej odprawie z dowódcami w związku z sytuacją na granicy, aktami sabotażu i dezinformacją.