Lewica chce, aby to Sejm odwoływał członków tak zwanej komisji hazardowej. Wniosek w tej sprawie został złożony do Marszałka Sejmu.
Jak mówił poseł Wacław Martyniuk, nie może być tak, że Sejm powołuje członków komisji śledczej, a potem dwóch lub trzech członków takiej komisji ich odwołuje. Wacław Martyniuk nawiązał w ten sposób do odwołania z komisji śledczej badającej aferę hazardową posłów Beaty Kempy i Zbigniewa Wassermanna z PiS-u. Posłowie zostali odwołani głosami posłów Platformy Obywatelskiej.
Lewica chce też zmiany uchwały, powołującej komisję hazardową. Chodzi o wydłużenie czasu prac komisji - według uchwały zakończenie tych prac przewidziano na 28 lutego przyszłego roku. Według posłów Lewicy jest to termin nierealny.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)