W czasach zaborów polskie życie w Stambule skupiało się wzdłuż Grande Rue de Pera. Przy tej ulicy polscy emigranci mieli swoje sklepy, zakłady rzemieślnicze i stolarskie. Było też tam wiele polskich kawiarni, a w jednej z nich historyk Franciszek Duchiński wygłaszał swoje kontrowersyjne teorie o niesłowiańskim pochodzeniu Rosjan.
Dzień Turecki w Radiowej Jedynce >>>
Po upadku powstania węgierskiego w Turcji znalazł się polsko-węgierski bohater gen. Józef Bem. Przeszedł na islam i wstąpił do tureckiej armii. Bem opracował m.in. plany reorganizacji armii tureckiej, rozbudowy otaczających Turcję umocnień, a także projekty uregulowania przepływających przez ten kraj rzek. W uznaniu zasług mianowano go generałem tureckiej armii. Ostatnią bitwą, którą stoczył była obrona Aleppo przed najazdem arabskich nomadów. Zmarł w 1850 roku na malarię azjatycką.
Mówiąc o polskich śladach w Stambule nie sposób zapomnieć o Adamie Mickiewiczu, który przyjechał tam z Paryża, by zażegnać konflikt wśród polskiej emigracji w okresie wojny krymskiej i formowania się polskich legionów. Poeta zmarł w tym mieście w roku 1855, najprawdopodobniej na cholerę. - Wielcy znawcy Mickiewicza odżegnują się od wersji otrucia go przez zwolenników Czartoryskiego - powiedział Piotr Prasuła z Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie.
Kontrowersje budziła też sprawa pochówku poety. Część Polaków chciała, by spoczął na jedynym skrawku polskiej ziemi w Turcji, w Adampolu. Został jednak pochowany we Francji na cmentarzu Les Champeaux w Montmorency. Podczas ostatniej podróży z jego domu przy Grande Rue de Pera w Stambule żegnały go tłumy.
W domu, w którym mieszkał i zmarł znajduje się dziś jego muzeum. Przygotowywana w nim została wystawa z okazji 600-lecia stosunków dyplomatycznych między Polską i Turcją.
Polskimi ścieżkami oprowadziła Krzysztofa Horwata Paulina Dominik, doktorantka Uniwersytetu w Oxfordzie, która bada losy Polaków w Imperium Osmańskim.
"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!
tj/asz