Jednym z najprostszych i najpewniejszych sposobów na znalezienie pracy jest skorzystanie z usług Ochotniczych Hufców Pracy. Jest to instytucja państwowa, więc nie pobiera żadnych pieniędzy za pośrednictwo w znalezieniu pracy. - Pracodawca zamieszcza u nas ofertę, która wisi w gablocie oraz na naszej stronie internetowej (www.mbp.ohp.pl ). Jeżeli osoba jest zainteresowana pracą podajemy jej kontakt do pracodawcy i pośredniczymy między pracodawcą i przyszłym pracownikiem – wyjaśnia Marta Sadowska pośrednik pracy z Młodzieżowego Biura Pracy OHP.
Gość Jedynki podkreśla, że OHP każdorazowo rzetelnie sprawdza wpływające do nich oferty pracy oraz samych pracodawców. Mimo to zachęca, aby również samodzielnie to sprawdzać. - Warto prześledzić pracodawcę. Upewnić się, że jest wiarygodny. Sprawdzić czy posiada NIP, gdzie jest jego siedziba, czy posiada telefon stacjonarny. Istnieją fora, gdzie osoby opisują nieuczciwych pracodawców – podpowiada.
Jeżeli już dojdzie do jakiegokolwiek zatrudnienia należy dokładnie czytać to co dostajemy do podpisania. Zazwyczaj są to umowy o dzieło bądź na zlecenie. Powinny zawierać informację o rodzaju wykonywanej pracy, warunkach pracy i wynagrodzeniu.
Najczęściej wakacyjne oferty pracy dla młodzieży dotyczą zatrudnienia w restauracjach, kawiarniach, zdarzają się oferty opieki nad osobami starszymi, ale również oferty marketowe typu: wykładanie towaru, promocje. - Obecnie dużym zainteresowaniem cieszą sie oferty pomocy przy Euro 2012 – dodaje Sadowska.
Zarobki uzależnione są od stanowiska. – To jest od 6 zł netto za godzinę wzwyż – twierdzi gość Jedynki.
Z usług „pośredniaka” OHP korzystać mogą osoby, które ukończyły 16 lat. Jeśli osoba jest niepełnoletnia potrzebna jest zgoda rodzica. Warto posiadać książeczkę sanepidu, gdyż jest ona niezbędna do pracy w gastronomi, sklepach z żywnością itp. Ale jak podkreśla Marta Sadowska najważniejsze są chęci. Choć nie ma co narzekać na chęci do pracy polskiej młodzieży. - Średnio do Młodzieżowego Biura Pracy zgłasza się 30 osób dziennie – informuje gość "Czterech pór roku".
Rozmawiał Zygmunt Chajzer.
(mb)