Czwórka
Ula Kaczyńska
19.10.2016
Kosmiczne żarcie, czyli menu astronauty
- Życie na orbicie nie oznacza rezygnacji z wykwintnych dań. Można na przykład rozkoszować się truskawkami. Liofilizowanymi - mówi Tomasz Aleksander Miś ze Studenckiego Koła Astronautycznego Politechniki Warszawskiej.
Posłuchaj
-
Niebo w gębie, czyli menu kosmonauty (Stacja Nauka/Czwórka)
Czytaj także
W menu astronauty nie brakuje także przetwożonych produktów. - Wystarczy dodać do nich odrobinę wody i już mamy coś na kształt obiadu - tłumaczy rozmówca Mateusza Kulika. - W ten sposób w kosmosie serwuje się na przykład wołowinę - dodaje.
Nie zmienia to jednak faktu, że jeść w statku kosmicznym należy ostrożnie, bo jedzenie może... uciec z talerza. Najbardziej spektakularnie uciekają płyny, które przybierają niecodzienną postać.
***
Tytuł audycji: "Stacja Nauka"
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Materiał: Mateusz Kulik
Data emisji: 19.10.2016
Godzina emisji: 12.35
kul/kd