Ma to być odpowiedź na ogromną popularność, jaką e-sport cieszy się na całym świecie oraz jeden ze sposobów na zainteresowanie igrzyskami bardzo młodej widowni. - Rzeczywiście Międzynarodowy Komitet Olimpijski zebrał się w tej sprawie, ale na tę chwilę nie ma żadnych ustaleń, które wpuściłyby dyscyplinę na olimpijskie zawody - mówi gamer i komentator Łukasz Chmiel i tłumaczy, które gry mogłyby się pojawić na igrzyskach.
Wiele osób nie lubi określenia "e-sport" i uważa, że rozgrywka elektroniczna nie powinna być mieszana ze sportem. Tymczasem gdyby nie sport, e-sport by nie istniał Łukasz Chmiel
Z badań wynika, że e-sport amatorsko i profesjonalnie uprawia 250 mln osób. Czy organizowane raz na cztery lata igrzyska olimpijskie dla gamerów mogą stać się równie popularne, co mundial? Co z rozgrywkami karcianymi i bijatykami na takich zawodach? I jaka jest szansa, że e-sport pojawi się na igrzyskach w Paryżu w 2024 roku? O tym m.in. w materiale Mateusza Kulika.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzący: Kamil Jasieński
Data emisji: 9.08.2018
Godzina emisji: 8.25
kul/pj