Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Skrzesiński 12.09.2017

Publicyści oceniają przesłuchanie prezydenta Gdańska ws. Amber Gold”

Komisja śledcza ds. Amber Gold przez blisko pięć godzin przesłuchiwała we wtorek prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Prezydent powiedział, że o Amber Gold dowiedział się z mediów i z reklam, podkreślił, że firma prowadziła „bardzo agresywną kampanię reklamową”. Paweł Adamowicz zeznał, że nie miał kontaktów z Marcinem P. O przesłuchania prezydenta Adamowicza przed komisją śledcza ds. Amber Gold mówili w audycji Debata Dnia Wojciech Wybranowski („Do Rzeczy”) i Roman Imielski („Gazeta Wyborcza”).

Zdaniem Wojciecha Wybranowskiego dzisiejsze posiedzenie komisji śledczej ds. Amber Gold było jednym z najsłabszych od początku jej działania. – Z jednej strony mieliśmy pokaz totalnej arogancji i lekceważenia dla ludzi pracujących w komisji ze strony prezydenta Adamowicza. Z drugiej strony posłowie nie byli zbyt dobrze przygotowani, ich pytania były bardzo naprowadzające – pytali o to, co chcieliby usłyszeć, a nie to, co pomogłoby wyjaśnić aferę. Kpiny z komisji prezydenta Adamowicza zbulwersowały mnie najbardziej – powiedział gość Polskiego Radia 24.

Roman Imielski zwrócił uwagę na polityczne cele pracy komisji ds. Amber Gold. Według publicysty "Gazety Wyborczej" Paweł Adamowicz umiejętnie dostosował się do poziomu komisji ds. Amber Gold. – Mam do tej komisji duże zastrzeżenia – uważam, że jej celem wcale nie jest wyjaśnienie czegokolwiek, tylko okładanie się politycznymi pałkami. To było widać np. w pytaniach pani poseł Wasserman, która chciała stworzyć wrażenie, że wszystko co się działo wokół Amber Gold, to wina PO, a nie poszczególnych instytucji państwa. Pamiętajmy, że samorządowcy nie mają służb specjalnych ani wglądu w sprawozdania finansowe instytucji – wskazywał dziennikarz.

Odmienną opinię na temat prac komisji ds. Amber Gold miał Wojciech Wybranowski. W jego ocenie komisja ds. Amber Gold odsłania wiele kwestii w aferze. – Takie komisje siłą rzeczy będą polem politycznej walki. Natomiast cieszę się, że takie komisje funkcjonują, ponieważ opinia publiczna może poznawać wiele mechanizmów, których funkcjonowanie nie jest oczywiste. W takich niewielkich miastach jak Gdańsk ręka rękę myje i wszyscy wszystko wiedzą – mówił publicysta.

Jak podkreślał Imielski, tysiące Polaków lokowało pieniądze w Amber Gold, wierząc w zapewnienia medialne. - Chciałbym, by prokuratura jasno wykazała, kto jest odpowiedzialny za aferę, ponieważ dzisiaj Marcin P. rzuca różne oskarżenia. Przypomnę też, że były media, które do końca broniły Amber Gold, nawet okazało się, że są kompletnym bankrutem i wyprowadzali pieniądze. Kilka instytucji nie dopełniło swoich obowiązków w tej sprawie – stwierdził komentator.

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem audycji był Piotr Wąż.

Polskie Radio 24/IAR

_____________________

Debata Dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

Data emisji: 12.09.2017

Godzina emisji: 17:08