Szczątki zostały umieszczone w wapiennych sarkofagach w sąsiadujących ze sobą grobowcach. Grób kobiety został splądrowany jeszcze w starożytności, mężczyzny natomiast - co nie jest często spotykane - pozostał nietknięty aż do naszych czasów. W ustach obu mumii umieszczono wykonane ze złota amulety w kształcie języków. Według mitologii egipskiej miały one zapewnić zmarłym możliwość nawiązania rozmowy z Ozyrysem, egipskim bogiem śmierci. Badaczom nie udało się jeszcze ustalić, kim byli kobieta i mężczyzna. Podejrzewają jednak, że za życia mogli być małżeństwem.
Prócz ludzkich szczątków archeolodzy odnaleźli w grobowcach również wiele cennych artefaktów. W pobliżu sarkofagu mężczyzny odkryto cztery urny kanopijskie - przeznaczone do przechowywania organów zmarłego - oraz liczne amulety: skarabeusze, zielone koraliki oraz kilkaset figurek pogrzebowych, znanych jako uschabti, wykonanych z fajansu i glazurowanej ceramiki.
Nie jest to pierwszy raz, gdy naukowcom udało się znaleźć mumię ze złotym językiem. W styczniu 2021 roku na położonym przy egipskim wybrzeżu Morza Śródziemnego stanowisku Taposiris Magna archeolodzy natrafili na podobny, choć pięćset lat młodszy, przypadek.
Wykopaliska archeologiczne są prowadzone w Al-Bahnasa (w starożytności noszącym nazwę Oksyrynchos) od ponad stu lat. Pod koniec XIX wieku badacze natrafili tam na ogromny zbiór zwojów papirusowych pochodzący z czasów królestwa Ptolemeuszy (323 roku p.n.e. - 30 p.n.e.). W jego skład wchodziły m.in. prace greckiego poety Menandra oraz Ewangelia Tomasza - pismo zaliczane do apokryfów Nowego Testamentu.
Archeology News Network/jb