Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Agnieszka Kamińska 04.01.2015

Separatyści walczą między sobą. 23 zabitych

Z okupowanych przez prorosyjskich separatystów terytoriów Donbasu dochodzą informacje o wewnętrznych konfliktach, porachunkach i strzelaninach pomiędzy separatystami.
Ukraińscy żołnierze w pobliżu miejscowości PieskiUkraińscy żołnierze w pobliżu miejscowości PieskiPAP/EPA/OLGA IVASHCHENKO

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Wiadomości te potwierdził na briefingu w Kijowie Wołodymyr Polewoj z centrum informacyjnego Rady Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony.
Do konfliktów dochodzi najczęściej pomiędzy ugrupowaniami zbrojnymi samozwańczych republik, a działającymi na terenach okupowanych oddziałami kozackimi. Wołodymyr Polewoj wyjaśniał: "Według danych wywiadowczych doszło do starć zbrojnych pomiędzy bojownikami bandyckich ugrupowań tak zwanej Ługańskiej Republiki Ludowej i kozakami terrorystami. W starciach zginęło co najmniej 23 bojowników”.

To już kolejny przypadek konfliktów wewnętrznych na terenie samozwańczych republik. Tłem tych konfliktów są rywalizacje pomiędzy poszczególnymi przywódcami separatystycznych pododdziałów, walka o dostęp do pieniędzy, a także odmienne wizje przyszłości okupowanych terytoriów. Media donoszą, że część ugrupowań kozackich chce bowiem włączenia tych ziem do Rosji, natomiast członkowie władz nielegalnie ogłoszonych republik chcą przyznania tym obszarom jakiegoś rodzaju autonomii lub też uznania ich niepodległości.

Starcia między separatystami

Do potyczek doszło m.in. w Stachanowie i w mieście Krasnyj Łucz w obwodzie Ługańskim. Starli się tzw. kozacy i formacje podporządkowane samozwańczej Ługańskiej Republice Ludowej.

Ekspert Dmytro Tymczuk mówił wcześniej, że z kolei w Doniecku walczą ze sobą dwie grupy separatystów. – W rejonie Pietrowskim Doniecka odnotowuje się liczne przypadki chaotycznych ostrzałów z broni automatycznej, dokonywanych przez grupy rebeliantów.

Pod koniec grudnia tzw. stachanowscy kozacy na czele z Pawłem Dremowym nakręcili film wideo, z apelem do ”społeczności międzynarodowej i osobiście do Putina”. Obwiniali w nim lidera samozwańczej Ługańskiej Republiki Narodowej Igora Płotnickiego o kradzieże.

Jeden z bardziej znanych ługańskich separatystów Aleksander Biednow  (ps. Batman) został zabity 1 stycznia, razem z grupą ochroniarzy. Spalono jego i ich pojazdy. Jak ogłosiła prokuratura samozwańczej ŁNR, stało się to podczas próby zatrzymania. Zwolennicy Batmana twierdzą natomiast, że zastawiono na niego "podłą zasadzkę".

IAR/inne/agkm