Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Chodurski 27.01.2011

RPO: Staram się by zagrożona deportacją rodzina pozostała W Polsce

Rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz, powiedziała, że jej prognozy w sprawie pozostania mongolskiej rodziny Batdavaa w Polsce są pozytywne.
Khasha Erdene BatdavaaKhasha Erdene Batdavaa fot.PAP

RPO wszczęła z urzędu postępowanie w sprawie Mongołów zagrożonych deportowaniem z naszego kraju.

Pięcioosobowa rodzina Batdavaa przebywa w Polsce od 2000 r., mieszka w Krakowie. Mimo to dotąd nie zalegalizowała swego pobytu. Na początku bieżącego roku, decyzją wojewody małopolskiego, została umieszczona w ośrodku dla uchodźców w Przemyślu; grozi jej deportacja do Mongolii.

Dwóch starszych synów to studenci krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej, we wtorek 22-letni Khasha Erdene Batdavaa obronił na uczelni pracę inżynierską. Natomiast najmłodszy z braci, Robert - urodzony w Polsce - uczęszcza do szkoły podstawowej.

Rozprawa odwoławcza mongolskiej rodziny w sprawie postanowienia o umieszczeniu w ośrodku dla cudzoziemców odbędzie się w poniedziałek przed sądem w Przemyślu.

"Jesteśmy w tej sprawie w trakcie analizy akt, już widać, że szereg błędów zostało popełnionych jeszcze w trakcie postępowań przez pełnomocnika rodziny" - powiedziała prof. Irena Lipowicz. "W tej chwili moja prognoza jest pozytywna. Mamy nadzieję, że wszystko się dobrze skończy" - dodała.

"Obecna sytuacja, reakcja społeczna i docierające do Biura protesty związane z położeniem tej rodziny, skłaniają mnie do przyspieszenia powołania specjalnej Komisji ds. Imigracji przy RPO" - powiedziała rzecznik. Zaznaczyła, że "to nie jest jednostkowa sprawa". "Trzeba szybciej zastanowić się nad tym, w jaki sposób prawa takich osób zabezpieczać wcześniej, a nie dopiero na pięć minut przed deportacją" - podkreśliła Lipowicz.

mch