Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 19.09.2012

Francja boi się protestów. Zamyka ambasady i szkoły

Minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius ogłosił, że w krajach zagrożonych protestami zostaną wprowadzone specjalne środki bezpieczeństwa.
Francja boi się protestów. Zamyka ambasady i szkołyokładka Charlie Hebdo

Francja zamknie w piątek - w dniu świątecznym dla muzułmanów - swoje ambasady, konsulaty, centra kultury i szkoły w 20 krajach. Francuzi zdecydowali się na ten krok w obawie przed wrogą reakcją na publikacje karykatur proroka Mahometa zamieszczone we francuskim magazynie "Charlie Hebdo".
- Wysłałem instrukcje, by we wszystkich krajach, w których publikacja może wywoływać problemy, wprowadzono specjalne środki ostrożności - powiedział minister spraw zagranicznych Laurent Fabius. Szef francuskiej dyplomacji potępił publikację magazynu "Charlie Hebdo", określając ją mianem "dolewania oliwy do ognia". Minister nazwał film "Niewinność muzułmanów" idiotycznym i absurdalnym.
Na opublikowanej na pierwszej stronie satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo” karykaturze widać muzułmanina w turbanie jadącego na wózku inwalidzkim, który mówi, że nie należy się z niego wyśmiewać. Wózek popycha Żyd. W środku gazety zamieszczono cały cykl rysunków satyrycznych szydzących z manifestacji muzułmanów, jak i z proroka Mahometa.
Rząd francuski nie zgodził się na zorganizowanie w sobotę w Paryżu manifestacji muzułmanów protestujących przeciwko filmowi szydzącemu z Mahometa. Wezwania do demonstracji krążą w internecie.
Otrzymali ostrzegawcze SMS-y
W Pakistanie obywatele Francji otrzymali wiadomość SMS, w której napisano, że w związku z publikacją karykatur "społeczność francuska oraz francuskie interesy" mogą być zagrożone.
Na stronie internetowej MSZ pojawił się apel do francuskich turystów. Resort spraw zagranicznych wzywa ich do zachowania ostrożności z powodu "obecnych niepokojów" w świecie muzułmańskim. Zalecamy trzymanie się z dala od miejsc zgromadzeń, unikanie ulic, na których tradycyjnie odbywają się demonstracje oraz okolic zagranicznych przedstawicielstw dyplomatycznych czy miejsc kultu - czytamy na stronie zawierającej rady dla podróżnych.
Wyprodukowany w USA film "Niewinność muzułmanów", który przedstawia Mahometa jako oszusta i kobieciarza, aprobującego molestowanie seksualne dzieci, wywołał w ostatnim tygodniu w ok. 20 krajach muzułmańskich falę gwałtownych antyamerykańskich protestów, w których zginęło ponad 30 osób.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk