Kilka miesięcy temu unijne kraje zdecydowały, że w misji weźmie udział 250 wysokich rangą oficerów oraz 150-osobowe wsparcie medyczne. Ma potrwać 15 miesięcy.
W związku z francuską operacją wojskową przeciwko islamistom w Mali, UE przyspieszyła termin jej rozpoczęcia. Mówi się, że będzie to koniec lutego lub początek marca. Nie będzie to jednak misja militarna.
- Są obszary, w których Unia Europejska może działać i interweniować, a jednym z nich są właśnie misje szkoleniowe. To jest dziedzina, w której Wspólnota się sprawdziła. Oferujemy ekspertów i szkolenia wojskowe, by w ten sposób przyczynić się do zapewnienia stabilności w Mali – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Michael Mann.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Jeszcze w tym tygodniu w Brukseli zbierze się nadzwyczajna narada unijnych ministrów spraw zagranicznych dotycząca sytuacji w Mali. Spotkanie, prawdopodobnie w czwartek, zwołała szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Będzie dotyczyć przyspieszenia przygotowań do misji szkoleniowej. Ministrowie mają też omówić finansowe i logistyczne wsparcie, by pomóc władzom w Mali poradzić sobie z kryzysową sytuacją. Europejczycy mają m.in doradzać siłom rządowym i wyszkolić je do walki z Talibami.
IAR, tj
