Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Dorota Relidzyńska 07.12.2022

Sensacyjne odkrycie w Warszawie. Zobacz belkę z umocnień grodu książęcego z XIV wieku

Sensacyjne odkrycie średniowiecznej konstrukcji drewnianej w bezpośrednim sąsiedztwie Zamku Królewskiego skłoniło archeologów i dyrekcję Zamku do podjęcia decyzji o wycięciu, konserwacji i wyeksponowaniu fragmentu umocnień grodu książąt mazowieckich. Wystawa prezentująca ten wczesny etap kształtowania się książęcej siedziby została właśnie otwarta w Piwnicy Studziennej Zamku Królewskiego.
Posłuchaj
  • Agnieszka Bocheńska i Jan Łoziński (Sekcja Archeologii Zamku Królewskiego w Warszawie) o sensacyjnym odkryciu średniowiecznej konstrukcji drewnianej w sąsiedztwie Zamku Królewskiego (Eureka/Jedynka)
Czytaj także
  • W trakcie badań prowadzonych w latach 2004-2007 na dziedzińcu Pałacu Pod Blachą  wydobyto deski dębowe, które stanowiły fragment umocnień tzw. wieży grodzkiej.
  • Jak wyglądała ta część miasta w XIV wieku wciąż dokładnie nie wiadomo, jak zwraca uwagę Agnieszka Bocheńska, kierownik Sekcji Archeologii Zamku Królewskiego w Warszawie "nie mamy żadnych źródeł pisanych" - mówi.
  • Wystawa prezentująca ten wczesny etap kształtowania się książęcej siedziby została otwarta w Piwnicy Studziennej Zamku Królewskiego.

Dębowe bale, mające po ok. 700 lat, stanowiły niegdyś element umocnień okalających siedzibę księcia. - Jesteśmy teraz w piwnicy studziennej ponownie otwartej z okazji nowej ekspozycji archeologicznej, a wszystko za sprawą rekonstrukcji małego fragmentu drewniano-ziemnego wału, który został odsłonięty w trakcie badań archeologicznych prowadzonych na dziedzińcu Pałacu Pod Blachą od 2004 do 2007 roku - opowiada Agnieszka Bocheńska, kierownik Sekcji Archeologii Zamku Królewskiego w Warszawie. 

Relikty archeologiczne świadectwem przeszłości

W czasie prowadzonych w owym czasie badań archeologicznych wydobyto deski dębowe, które stanowiły fragment umocnień tzw. wieży grodzkiej. Jak w XIV wieku wyglądała ta część założenia zamku książęcego, wciąż dokładnie nie wiadomo, jak zwraca uwagę Bocheńska. - To ciągle jest w sferze domniemywań, nie mamy żadnych źródeł pisanych, które odnosiłyby się bezpośrednio do tego wczesnego okresu, jest zaledwie kilka małych wzmianek. Między innymi dlatego relikty archeologiczne są tak ważne, ponieważ dają nam wgląd w tę rzeczywistość historyczną, czternastowieczną - mówi.

Wieża grodzka

Jak dziś na pewno wiemy, w miejscu, gdzie prowadzone są prace, istniała wieża, kontynuuje rozmówczyni Katarzyny Kobyleckiej. - Tak zwana "wielka", obecnie "grodzka", i z tych badań wiemy również, że była ona otoczona drewniano-ziemnym wałem, który pod koniec XIV wieku prawdopodobnie został zastąpiony ceglanymi murami (...) - kontynuuje ekspertka.

Na ekspozycji widzimy tylko niewielki fragment odsłoniętego wału ziemno-drewnianego. - Została odsłonięta konstrukcja o długości ponad 20 metrów i to też był tylko mały fragment umocnień. Konstrukcja zwana jest izbicową, czyli tworzyły ją trzy rzędy skrzyń mniejszych, które były wypełniane kamieniami, gliną, ziemią dla utwardzenia całości konstrukcji - kontynuuje badaczka.

Z drzew ściętych ok. 1352 roku

Odkryte belki są bardzo dobrze zachowane, co cieszy naukowców, ponieważ można było prowadzić badania dendrochronologiczne i na tej podstawie dowiedzieć się, kiedy zostały one ścięte. - Drewno do budowy wału zostało ścięte, uśredniając, w 1352 roku i prawdopodobnie chwilę później przystąpiono do budowy wału - mówi ekspertka. - Ta konserwacja została powierzona najlepszej placówce tego typu w Polsce, czyli Muzeum w Biskupinie, które ma doświadczenie w konserwacji drewna - mówi Jan Łoziński z Sekcji Archeologii Zamku Królewskiego w Warszawie. - Dlaczego to było takie ważne? W tych warunkach, w których to się zachowało, w wilgoci bale wyglądały znakomicie, natomiast była świadomość, że w momencie, kiedy zaczną tracić wodę, rozsypią się - wyjaśnia gość radiowej Jedynki. 

W audycji także: 

W Berenike, w egipskim mieście nad Morzem Czerwonym, archeolodzy odsłonili zagadkowy budynek, w którym znaleziono kilkanaście szkieletów bezgłowych sokołów.

Berenike zostało założone w III w. p.n.e. przez faraona Ptolemeusza II jako port przeładunkowy dla transportu słoni afrykańskich. Miasto istniało niemal 8 stuleci. Na przełomie er panowali tu Rzymianie, a potem kontrolę nad tym miejscem przejęli pustynni nomadowie - Blemiowie. I to za ich czasów - w IV-V w. n.e. - w owej kaplicy odbywały się tajemnicze rytuały, w których główną rolę odgrywały sokoły. Miało to zapewne związek z dawnym egipskim bogiem - Horusem - przedstawianym z głową tego właśnie ptaka.

Od 2008 roku członkiem polsko-amerykańskiej misji, która prowadzi prace badawcze w Berenike jest prof. Marta Osypińska, archeozoolog z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego. 

Czytaj także:

 

Posłuchaj
23:53 2022_12_02 19_31_02_PR1_Eureka.mp3 Agnieszka Bocheńska i Jan Łoziński (Sekcja Archeologii Zamku Królewskiego w Warszawie) o sensacyjnym odkryciu średniowiecznej konstrukcji drewnianej w sąsiedztwie Zamku Królewskiego (Eureka/Jedynka)
  

***

Tytuł audycji: Eureka

Prowadzi: Katarzyna Kobylecka

Goście: prof. Marta Osypińska (archeozoolog z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, członek polsko-amerykańskiej misji wykopaliskowej w Berenike), Agnieszka Bocheńska i Jan Łoziński (Sekcja Archeologii Zamku Królewskiego w Warszawie) 

Data emisji: 2.12.2022 r.

Godzina emisji: 19.30

djr