Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Karina Duczyńska 10.07.2012

Testowanie gry "5 sekund" - idealna na imprezę

Jeśli wybierasz się na party, na którym nikogo nie będziesz znać i chcesz mieć icebraekera, by zacząć konwersację i poznać ludzi, ta gra nadaje się idealnie.
Gra 5 SekundGra 5 Sekundźr. materiały promocyjne

W pudełku znajdziemy niedużą planszę z 12 oczkami, a także dość nietypową klepsydrę, w której zamiast piasku są koraliki. Są także karty i pionki.

Zdaniem Kamila Jasieńskiego jednak czasem można pominąć planszę i klepsydrę i zadowolić się wyłącznie kartami. Chodzi bowiem o to, by szybko odpowiadać na pytania.

- Mamy specjalny timer, w którym spiralnie umieszczone są kuleczki – tłumaczy Wiktor Fabiański, wydawnictwo Trefl. –Sprzęt wydaje dość irytujący dźwięk i odmierza pięć sekund, podczas których gracz musi udzielić odpowiedzi na pytanie. A brzmi ono zawsze tak samo: "Wymień trzy…". Może to być trzech polskich sportowców, trzy rzeczy, które masz w kuchni, których nie powiedziałbyś rodzicom, albo trzy rzeczy, których nie wie twoja dziewczyna. W sytuacjach towarzyskich odpowiedzi mogą budzić salwy śmiechu, albo mnóstwo emocji.

"5 sekund" spodoba się zapewne nie tylko młodzieży, ale także dorosłym graczom. – Karty są dwustronne – mówi Fabiański. – Z jednej strony pytania są łatwiejsze tak, by dzieci nie miały z nimi problemu. Z drugiej znajdziemy pytania bardziej kłopotliwe.

/

fot. Patrycjusz Tomaszewski

Posłuchaj całej "rozGRYwki", bo dowiedzieć się więcej, albo obejrzyj zmagania naszych reporterów z pytaniami w "5 sekund" w studiu Czwórki, klikając w plik wideo.


(kd)