Dzieci mogły jedynie słuchać radia, ale nie przez internet, tylko tradycyjnie za pomocą radioodbiornika. - Przez ten eksperyment wygenerowaliśmy tak dużą jednostkę czasu wolnego, że w pierwszych godzinach dzieciaki po prostu się nudziły i nie wiedziały, co ze sobą zrobić. Baliśmy się, że w związku z tym zaczną rezygnować z udziału w badaniu. Jednak wszyscy uczestnicy dotrwali do końca - mówił dziś w "Podwójnym espresso" dr Maciej Dębski z fundacji Dbam o Mój Z@sięg, która przeprowadziła ten nietypowy eksperyment we współpracy z Uniwersytetem Gdańskim.
Z badań wynika, ze prawie połowa nastolatków ma telefon non stop przy sobie. Z komórką kładą się spać i wstają, wysyłają wiadomości czy zdjęcia w czasie śniadania, jazdy autobusem, a nawet w czasie oglądania telewizji czy odrabiania lekcji. 15 proc. nastolatków przyznało, że przychodzą do szkoły niewyspani z powodu nadmiernego korzystania z smartfonów, 64 proc. często nie odrabia z tego powodu zadań domowych.
Z trójmiejskiego eksperymentu wynika jednak, że - jak mówi dr Dębski - "to nie jest opowieść o uzależnionych dzieciach, tylko o różnych relacjach, a czasem o braku relacji, miedzy dziećmi i rodzicami". Więcej o tym, jak przebiegał eksperyment i co jeszcze z niego wyszło - w nagraniu audycji.
***
Audycja: "Podwójne espresso"
Prowadzą: Monika Tarka i Robert Kilen
Gość: dr Maciej Dębski (fundacja Dbam o Mój Z@sięg)
Data emisji: 23.11.2016
Godz. emisji: 5.40
mt/mg