Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Karina Duczyńska 16.09.2014

Chory psychicznie jest niebezpieczny? "Polskie stereotypy są krzywdzące"

Co czwarty z nas miał, ma, albo będzie miał kłopoty ze zdrowiem psychicznym - wynika z różnych badań. To sporo. Tak dużo, że osoby leczące się u psychiatrów nie powinny wzbudzać wyjątkowych emocji. Tymczasem wciąż trudno mówić o tym, że stosunek Polaków do ludzi z problemami psychicznymi jest "normalny".
Choroba psychiczna oznacza alienację od społeczeństwa. To krzywdzące stereotypy - alarmują eksperciChoroba psychiczna oznacza alienację od społeczeństwa. To krzywdzące stereotypy - alarmują eksperciGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Rozmowa z lekarzami ze szpitala psychiatrycznego w Tworkach, drem Jonathanem Britmannem i Jarosławem Ziółkowskim o normie, patologii i naszym stosunku do nich (Czwórka/Na cztery ręce)
Czytaj także

Stosunek Polaków do osób zmagających się z chorobami psychologicznymi wciąż pozostaje niezmienny. Od lat powiedzenie komuś "wyszedłeś z Tworek, Dziekanki, Kochanówki, albo innego szpitala" kojarzy nam się jednoznacznie i nacechowane jest pejoratywnie.

Jak przyznaje dr Jonathan Britmann, psycholog, psychoterapeuta, kierownik zespołu leczenia środowiskowego w szpitalu w Tworkach, a także prezes Polskiego Towarzystwa Psychologii Kliniczej, określeniami "wariat", "schizofrenik" opisuje się ludzi, uważanych "z góry" za niebezpiecznych, a pacjenci szpitali kojarzą się z osobami udającymi na przykład Napoleonów, którzy wydają rozkazy swojej wyimaginowanej armii, albo Chrystusów, którzy niosą dobrą nowinę. Skąd bierze się negatywne wyobrażenie Polaków na temat szpitali psychiatrycznych? - Jest to odległa historia, wynikająca z krzywdzących najczęściej stereotypów - mówi ekspert. - Prawda jest także taka, że gmachy szpitali psychiatrycznych nie wyglądają  zachęcająco. To najczęściej pocarskie budynki z czerwonej cegły, mają kraty w oknach i wyglądają więziennie.

Czytaj także: Depresja - choroba, z którą boimy się zmierzyć <<<

Dr
Dr Jonathan Britmann i Jarosław Ziółkowski
wraz z Tomasz Kosiorkiem/fot.screen wideo

Obok lęku, który wzbudzają pacjenci "psychiatryków" z większości Polaków, przyznanie się do pobytu w takim miejscu - zdaniem Jarosława Ziółkowskiego, psychologa, leczącego pacjentów w Tworkach - wzbudza w rozmówcach także fascynację. - Tajemnica, związana ze szpitalem psychiatrycznym ludzi intryguje. Nie wiedzą do końca, co tam się tak naprawdę dzieje - mówi gość "Na cztery ręce" .

Tymczasem z różnych badań wynika, że osoby leczące się psychiatrycznie popełniają mniej przestępstw niż pozostali członkowie społeczeństwa. - Na szczęście teraz coraz więcej mówi się o takich problemach - przekonują goście Czwórki.

Jak pomagać osobom chorym psychicznie? Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej rozmowy z gośćmi Michała Kosiorka w audycji "Na cztery ręce" .

(kd, ac)