Raport Białoruś

Festiwal "Solidarni z Białorusią" w Gdańsku. Białoruś wciąż zmaga się z dyktaturą

Ostatnia aktualizacja: 11.04.2015 14:00
Impreza odbywa się w weekend w Europejskim Centrum Solidarności. Wśród gości będą białoruski pisarz, poeta i opozycjonista Uładizmir Niaklajeu, działacz Franak Wiaczorka i aktywiści z organizacji Art Siadziba.
Festiwal Solidarni z Białorusią w Gdańsku. Białoruś wciąż zmaga się z dyktaturą
Foto: ecs.gda.pl

- Festiwal to wyraz solidarności z Białorusią, gdzie - mimo wielu zmian, jakie zaszły w ostatnich latach na całym świecie, nic się nie zmieniło. Tam cały czas panuje dyktatura, ludzie żyją pod presją, są więźniowie polityczni i łamane są prawa człowieka - powiedziała jedna z organizatorek festiwalu Nadzieja Wiarbouskaja - Białorusinka od siedmiu lat mieszkająca w Trójmieście.
Wiarbouskaja przypomniała, że w Gdańsku festiwal organizowany jest już po raz piąty i z biegiem czasu jego formuła zmieniła swój charakter. - Teraz - zamiast na polityce, skupiamy się głównie na artystach. Opowiadamy o sztuce i kulturze Białorusi, bo w swojej ojczyźnie białoruscy artyści mają naprawdę bardzo ograniczone możliwości: kłopoty z dotarciem do publiczności a także do publicznych mediów. Chcemy więc tutaj, w Gdańsku dać artystom możliwość pokazania się - powiedziała Wiarbouskaja.

Znany pisarz i opozycjonista w Gdańsku
Wątki polityczne się jednak także pojawią. Specjalny gość festiwalu Niaklajeu - był jednym z siedmiu kandydatów opozycji w wyborach prezydenckich, które odbyły się 19 grudnia 2010 r. W wieczór wyborczy został on pobity przez nieznanych sprawców, według opozycji - przez struktury siłowe. Trafił do szpitala, skąd został uprowadzony i przeniesiony do aresztu śledczego KGB. Po dwóch miesiącach w więzieniu nałożono na niego areszt domowy.
W oparciu o doświadczenia Niaklajeu powstała sztuka Jeleny Greminoj "Dwóch w twoim domu". W ramach festiwalu Solidarni z Białorusią w gdańskim Teatrze Wybrzeże w weekend obejrzeć można będzie specjalne wykonanie tego dramatu. W sobotnim spektaklu udział weźmie Niaklajeu.

Z kolei w niedzielę zaplanowano spotkanie z pisarzem połączone z prezentacją jego najnowszej książki "Saturator z wodą gazowaną z sokiem i bez (mińska powieść)".

Program wydarzenia na stronie ECS >>>
Profil wydarzenia na Facebooku >>>

Tego samego dnia Niaklajeu zmieni się też na chwilę w przewodnika po wystawie stałej ECS. W trakcie oprowadzania opowie on o swoich doświadczeniach z działalności opozycyjnej. Na podobne subiektywne zwiedzanie wystawy zaproszą też w ramach festiwalu dwaj inni białoruscy opozycjoniści - dziennikarz i działacz społeczny Franak Wiaczorka oraz politolog Arkadiusz Czwolek.
W trakcie imprezy można też będzie zapoznać się z działalnością Art Siadziba - ruchu społecznego, który promuje kulturę i język białoruski. Przedstawiciele ruchu zaprezentują w Gdańsku m.in. wyroby wykorzystujące tradycyjne białoruskie wzory ludowe.

 

 

 

źr. Instagram

Częścią festiwalu będzie również koncert białoruskiego zespołu folkowego Vuraj oraz trójmiejskiego zespołu pieśniarek Laboratorium Pieśni. Odbędą się także warsztaty białoruskiego śpiewu tradycyjnego, które poprowadzi lider grupy Vuraj.
Uładzimir Niaklajeu w 2013 r. otrzymał Nagrodę im. Jerzego Giedroycia (ustanowioną przez polską ambasadę oraz Instytut Polski w Mińsku, a także Białoruski PEN-Centr i Związek Pisarzy Białoruskich) za najlepszą książkę prozatorską w języku białoruskim w 2012 r. Doceniono go za powieść "Saturator z wodą gazowaną z sokiem i bez (mińska powieść)".
Organizatorami festiwalu są Gdańskie Towarzystwo Promocji Kultury Akademickiej, Akademickie Centrum Kultury UG Alternator, Kulturalny Kolektyw Uniwersytetu Gdańskiego i Studenckie Koło Naukowe Mozaika. Przedsięwzięcie dofinansowano ze środków Gdańska.

PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

bialorus.polskieradio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

”Nie doceniliśmy siły rosyjskiej propagandy. Jeśli nie będzie wolnych mediów, stracimy niepodległość"

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2014 23:00
Zdziwiłem się, kiedy bliscy znajomi uwierzyli w opowieści o banderowcach mordujących ludzi na Majdanie. Okazuje się, że propaganda serwowana na modłę Goebbelsa jest skuteczna. To odkrycie mnie poraziło. Tym bardziej trzeba wesprzeć media niezależne. Jeśli ich nie będzie, nie uda im się przekrzyczeć rosyjskiej propagandy, to stracimy suwerenne państwo - pisze białoruski opozycjonista Franak Wiaczorka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: areszty za uczczenie Niebiańskiej Sotni, zabitych na Euromajdanie

Ostatnia aktualizacja: 23.01.2015 19:49
Białoruscy działacze, którzy zorganizowali wieczór pamięci zabitych na Majdanie, zostali skazani w Mińsku na kilkunastodniowe areszty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś zablokuje Tor, proxy i anonimizery. Ekspert: to niestety możliwe

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2015 23:59
Wchodzi w życie prawo o blokowaniu storn internetowych i serwerów anonimizujących, sieci Tor, proxy, które do tej pory pozwalały obejść cenzurę władz w Internecie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: opozycja apeluje o ograniczenie programów informacyjnych z Rosji

Ostatnia aktualizacja: 07.03.2015 12:29
Białoruskie partie opozycyjne zaapelowały do władz Białorusi o ograniczenie emisji rosyjskich programów informacyjnych głównie w telewizji. Wskazano, że tworzą one atmosferę nienawiści i otwarcie popierają jedną ze stron konfliktu na Ukrainie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruska opozycja wzywa do kontroli nad fundacjami z Rosji

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2015 22:44
Opozycyjna Partia Białoruski Front Ludowy (BNF) jest zaniepokojona działaniami takich organizacji, jak Fundacja "Rosyjski Świat" i Rosyjski Instytut Badań Strategicznych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruska opozycja: wojna informacyjna poprzedza okupację

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2015 12:19
Białorusini są ofiarą kremlowskiej propagandy - można zauważyć początki wojny informacyjnej – ostrzega ruch "O Wolność".
rozwiń zwiń