Raport Białoruś

Jerzy Buzek i Jacek Protasiewicz w sprawie Bandarenki

Ostatnia aktualizacja: 25.07.2011 00:12
Dokumenty medyczne Źmiciera Bandarenki sprawdzi neurolog wskazany przez polski resort zdrowia. Rano szef europarlamentu Jerzy Buzek i europoseł Jacek Protasiewicz, przewodniczący delegacji Parlamentu Europejskiego ds. Białorusi wydadzą wspólne oświadczenie w sprawie Bandarenki.

Apel córki Źmiciera Bandarenki, Julii, z powodu grożącego opozycjoniście kalectwa >>

W poniedziałek na prośbę europosła Jacka Protasiewicza, szefa delegacji PE ds. Białorusi resort zdrowia ma wskazać specjalistę, który ma ocenić dokumenty medyczne Źmiciera Bandarenki. 

Tego też dnia opozycjonista Źmicier Bandarenka ma zostać przewieziony ze szpitala przy więzieniu, w którym przebywa, do mińskiego szpitala numer 5 - przekazuje rodzina.

W piątek widzenie z opozycjonistą miała Wolha Bandarenka, jego żona. Dowiedziała się, że mąż nagle, we wtorek, bez żadnych konsultacji z neurochirurgiem ma trafić na operację usunięcia przepukliny dyskowej. A potem zamiast na rehabilitację po operacji kręgosłupa, po zagojeniu się szwów trafi do kolonii karnej. To grozi inwalidztwem do końca życia.

Żmicier Bandarenka został skazany na dwa lata kolonii karnej po demonstracji w dzień wyborów 19 grudnia. Był mężem zaufania opozycyjnego kandydata na prezydenta, Andrieja Sannikaua, który został skazany na 5 lat łagru.

Oświadczenie-exclusive dla Raportu Białoruś i Polskiego Radia szef europarlamentu Jerzy Buzek wydał już w niedzielę:

Oświadczenie szefa Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka: władze Białorusi potraktowały Źmiciera Bandarenkę w sposób ohydny i nieludzki>>>

agkm

Więcej informacji o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Ojcu w więzieniu Łukaszenki grozi kalectwo

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2011 14:46
Julia Bandarenka: mój ojciec Źmicier Bandarenka, białoruski opozycjonista, ma we wtorek przejść operację kręgosłupa. Wkrótce potem ma trafić do kolonii karnej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aleś Zarembiuk: niszczą najlepszych synów Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2011 17:16
- Aleksander Łukaszenka stara się złamać więźniów politycznych. Sprawa Źmiciera Bandarenki to kolejny na to dowód - mówi Aleś Zarembiuk, z Białoruskiego Domu Informacyjnego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Szef PE: władze Białorusi potraktowały Bandarenkę w sposób ohydny

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2011 17:23
Szef europarlamentu Jerzy Buzek potępił w wypowiedzi dla portalu Polskiego Radia postępowanie władz białoruskich w sprawie Źmiciera Bandarenki. Opozycjonista ma trafić na operację, a potem do kolonii karnej. Grozi mu inwalidztwo.
rozwiń zwiń