Raport Białoruś

Niemcy zamykają biuro attache w Mińsku

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2012 13:45
Berlin podjął "absurdalną decyzję” odwołując z Mińska niemieckiego attache wojskowego - uważa białoruskie MSZ.
Audio
Niemcy zamykają biuro attache w Mińsku
Foto: sxc.hu

 Według mediów, placówka będzie zamknięta w przyszłym roku. Jak podało niemieckie MON - powodem jest obecna sytuacja polityczna na Białorusi.
Szef służby prasowej białoruskiego MSZ Andrej Sawinych w wydanym oświadczeniu stwierdził, że strona niemiecka podjęła decyzję sprzeczną „z europejskimi staraniami w umacnianiu bezpieczeństwa”. Mińsk uważa, że jest ona konsekwencją zaostrzenia walki politycznej w Niemczech.
- Oddając się partyjnym zagrywkom, niemieccy politycy tracą zdrowy rozsądek i podejmują absurdalne decyzje. Dlatego (niemieckiemu) ministrowi obrony należy współczuć, bo - jak wiadomo - absurd nie zna granic - czytamy na stronie internetowej białoruskiego MSZ.

Jak stwierdziła przedstawicielka ambasady Niemiec w Mińsku w rozmowie z radiem Swaboda, data i sposób realizacji decyzji o odwołaniu znajduje się w ”stadium uzgodnień”. Dodała również, że attache i jego współpracownik na razie są obecni w Mińsku i pracują.

IAR/Svaboda.org/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Szef niemieckiej policji odchodzi. W tle “kontakty z białoruskimi władzami”

Ostatnia aktualizacja: 29.07.2012 00:30
Stanowisko traci szef niemieckiej policji Matthias Seeger – donoszą media w Niemczech. Zwolnieni mają być również obaj jego zastępcy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Szef niemieckiej policji o kontaktach z Białorusią: to bzdury

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2012 00:30
Stało się tak, jak zapowiadały w weekend niemieckie media. Szef MSW Niemiec Hans-Peter Friedrich (CSU) odwołał rano w poniedziałek szefa niemieckiej policji federalnej, Matthiasa Seegera.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Niemcy szkolili ludzi Łukaszenki i dostarczali sprzęt

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2012 14:44
Rzecznik MSW w Berlinie zaprzeczył doniesieniom gazety "Bild" o tym, że Niemcy dostarczyły białoruskiej milicji m.in. pałki i tarcze. Przyznał jednak, że służby w Mińsku otrzymały z Niemiec sprzęt komputerowy i wideo wart ponad 40 tys. euro.
rozwiń zwiń