Raport Białoruś

Białoruś: represje po Dniu Wolności. Ukraińców czeka deportacja

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2013 10:00
Siedem osób zatrzymanych podczas niedzielnej demonstracji opozycyjnej w Mińsku, w tym dwie Ukrainki, skazano na kary grzywny oraz aresztu.
Audio
  • Relacja Włodzimierza Paca z Mińska: areszty i grzywny po Dniu Wolności
Białoruś: represje po Dniu Wolności. Ukraińców czeka deportacja
Foto: PAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Kary administracyjne wymierzono z paragrafu za "niepodporządkowanie się poleceniom milicjantów" i "drobne chuligaństwo".

Jednego białoruskiego uczestnika demonstracji skazano na karę 5 dni aresztu, uznając go za winnego drobnego chuligaństwa, a czterech na kary grzywny od 2,5 do 4 mln rubli (933-1493 zł), uznając ich za winnych niepodporządkowania się poleceniom milicjantów.

 

Wśród zatrzymanych było też troje obywateli Ukrainy, należących do młodzieżowej organizacji Sojusz Narodowy. Niepełnoletni Nazar Zełynowskyj otrzymał ostrzeżenie za niepodporządkowanie się poleceniom milicjantów. Po zapadnięciu wyroku oświadczył, że uważa go za niesprawiedliwy. Dodał, że aby na Ukrainie człowiek został zatrzymany, musi dopuścić się poważnego wykroczenia, on zaś nic nie zrobił.

Dwie jego starsze koleżanki skazano na kary jednego dnia aresztu i zostały już zwolnione. Wszyscy troje mają zostać we wtorek deportowani na Ukrainę.


"Władze straszą: akcje uliczne są niebezpieczne"

Jeden z organizatorów niedzielnej demonstracji, szef opozycyjnej Partii BNF Aleksiej Janukiewicz, wyraził przekonanie, że zatrzymując demokratycznych działaczy, władze Białorusi chcą zastraszyć społeczeństwo, "pokazać, że nawet udział w dozwolonej akcji ulicznej może być niebezpieczny".

Około tysiąca – do dwóch tysięcy - osób przeszło w niedzielę ulicami Mińska w pochodzie z okazji Dnia Wolności, świętowanego przez białoruskie środowiska niezależne w rocznicę powstania 25 marca 1918 r. pierwszego państwa białoruskiego - Białoruskiej Republiki Ludowej.

Akcja, na którą władze stolicy wydały zgodę, zakończyła się wiecem w parku Przyjaźni Narodów. Białoruska Republika Ludowa istniała do czasu powołania w lutym 1919 r. Litewsko-Białoruskiej Republiki Rad.

Po rozpadzie ZSRR na początku lat 90. święto niepodległości Białorusi obchodzono 27 lipca, w dzień ogłoszenia deklaracji suwerenności w 1991 roku. Z inicjatywy Aleksandra Łukaszenki w 1996 roku święto przeniesiono jednak na 3 lipca, który jest uznawany oficjalnie za datę wyzwolenia spod okupacji hitlerowskiej w 1944 r.

PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Święto wolnej Białorusi. Demonstracja w Mińsku

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2013 07:52
Demonstracja opozycji upamiętnia 95 rocznicę proklamowania Białoruskiej Republiki Ludowej, pierwszego w historii państwa białoruskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białorusini z Podlasia obchodzą Dzień Woli

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2013 09:17
Białorusini Białostocczyzny obchodzą 95. rocznicę proklamowania niepodległości Białorusi, powstania Białoruskiej Republiki Ludowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białorusini w Mińsku świętowali Dzień Wolności

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2013 14:30
Na akcji zorganizowanej przez prodemokratyczne siły Białorusi zgromadziło się 1000 do 2000 osób. Po demonstracji doszło do zatrzymań. Obrońcy praw człowieka na razie mówią o około 10 zatrzymanych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dzień Wolności na Podlasiu. ”Białorusini nie są niewolnikami”

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2013 12:00
Białorusini to naród cierpliwy, ceniący życie, ale nie niewolnicy. Niech dyktator nie myśli, że cierpliwość Białorusinów nie ma końca - napisała w liście przesłanym Białorusinom szefowa rządu emigracyjnego Ivonka Surviłła.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dzień Wolności w Warszawie. ”Za wolność naszą i waszą”

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2013 18:00
Na wiecu w Warszawie wystąpili Zenon Paźniak, Natalia Radzina, Żmicier Barodka. Zenon Paźniak podkreślał, że Dzień Wolności jednoczy wszystkich Białorusinów w walce o wspólną sprawę. Źmicier Barodka wzywał Polaków do Solidarności pod hasłem "Za wolność naszą i waszą".
rozwiń zwiń