W Polsce wskrzeszenie operowej mody zawdzięczamy przede wszystkim dyrektorowi artystycznemu Warszawskiego Teatru Wielkiego, Mariuszowi Trelińskiego. Nie tylko stworzył on epokowe i często wywrotowe inscenizacje wielkiej klasyki, lecz także przekonał do burżuazyjnego gatunku pokolenie „reżyserów niepokornych”. W Operze Narodowej debiutował już Krzysztof Warlikowski, w nadchodzącym roku jego śladami podążą Maja Kleczewska oraz Barbara Wysocka.
O przyszłości opery w ramach organizowanego przez „Dwutygodnik” cyklu „Kontrowersje” rozmawiali krytyk muzyczny Andrzej Chłopecki, znakomita reżyserka dramatyczna (a wkrótce operowa debiutantka) Maja Kleczewska oraz awangardowy kompozytor Krzysztof Knittel.
Czy przed najbardziej syntetycznym gatunkiem zachodniej sztuki otwiera się świetlana przyszłość czy jest on skazany na dekadencki historycyzm? Współczesna sztuka operowa rozdarta jest pomiędzy zaspokajaniem gustów konserwatywnej publiczności a wyznaczaniem i konfrontowaniem nowatorskich trendów w sztuce; automatycznym powielaniem konwencji a kreowaniem uniwersalnych, wielowarstwowych opowieści o człowieku; hermetycznym przeestetyzowaniem a flirtem z kulturą masową.
Czy na styku nowoczesnej muzyki, teatru oraz sztuk plastycznych powstać może żywa i ważka forma? Wizja „Opera Futura” zdaje się być tyleż mętna, co kusząca. Krzysztof Knittel czuje się w niej, jak w domu; Maja Kleczewska marzy o niej; zaś Andrzej Chłopecki swoim zwyczajem prowokuje i zmusza do myślenia.
Relacja wideo ze spotkania, które odbyło się 12.10.2009 w Operze Narodowej.