Zmarszczka, wstyd, kaloryfer, ciąża... Akordeoniści mają trudniej?

Ostatnia aktualizacja: 19.03.2014 18:00
Bohaterem audycji "Five o'clock" stał się po raz drugi instrument kojarzony raczej z weselem niż z filharmonią. Paweł Janas udowadnia jednak, że akordeon może zarówno podbić serca masowej publiczności (talent show "Must Be The Music"), jak i stać się znakomitym narzędziem dla awangardowej kameralistyki.
Fluent Ensemble: Wojciech Psiuk i Paweł Janas
Fluent Ensemble: Wojciech Psiuk i Paweł JanasFoto: Grzegorz Śledź/PR2



Tę ostatnią nasz gość uprawia z saksofonistą Wojciechem Psiukiem w ramach duetu Fluent Ensemble. Absolwenci Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina połączyli siły jeszcze podczas studiów, bo zostali do tego... zmuszeni przez sesję egzaminacyjną.

- Przedstawił nas sobie wspólny kolega. Pamiętam, że spotkaliśmy się po raz pierwszy pod Teatrem Wielkim. Przyznam, że miałem wtedy mieszane uczucia co do akordeonu. Z drugiej strony niewiele jest możliwych kameralnych składów z udziałem mojego instrumentu. Może jeszcze kwartet saksofonowy i duet z fortepianem - mówił pół żartem, pół serio Wojciech Psiuk.

- Moje partie w większości naszego repertuaru są zdecydowanie trudniejsze - odgryzł się Paweł Janas. - Zaczęliśmy współpracę od aranżacji bardzo prostych utworów. Potem pojawiały się coraz ciekawsze "przeróbki" i rzeczy pisane specjalnie dla nas. Na taki skład było bowiem bardzo niewiele kompozycji. Dziś, po 7 latach współpracy, nasz repertuar wystarczyłby na 10 płyt. Właśnie zaczęliśmy nagrywać pierwszą - dodał.

Oczywiście dwóch goszczących w Dwójce wirtuozów trudno nazwać debiutantami. Paweł Janas, poza sukcesami w dziedzinie współczesnej kameralistyki, ma też na koncie udział w finale popularnego talent show "Must Be The Music". Dzięki temu wielu Polaków miało okazję zapoznać się nie tylko z talentem młodego akordeonisty, lecz także z nową elektroniczną wersją instrumentu, której Janas stał się swego rodzaju ambasadorem.

W "Five o'clock" wirtuoz pokazywał, jak niezwykłe efekty brzmieniowe można osiągnąć przy użyciu zwykłego akustycznego instrumentu, a wtórował mu kompozytor Wojciech Blecharz. Prowadząca audycję Agata Kwiecińska rozmawiała również z tworzącym nieco bardziej tradycyjną muzykę Krzysztofem Janczakiem.

Program powstał we współpracy z Narodowym Instytutem Audiowizualnym.

mm/mc

Zobacz więcej na temat: MUZYKA muzyka współczesna
Czytaj także

Chciał być jak Jan Tomaszewski. W końcu zakochał się w Piazzolli

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2014 12:00
- Uznawanie akordeonu za mało poważny instrument to nieporozumienie. W naszym repertuarze jest ponad 200 koncertów z orkiestrą! To więcej niż w przypadku niejednego bardziej "klasycznego" instrumentu - wyjaśniał w audycji "Five o'clock" Klaudiusz Baran. Zobacz wideo!
rozwiń zwiń
Czytaj także

Organy - kojarzą się z kościołem, a wywodzą z... cyrku

Ostatnia aktualizacja: 06.03.2014 12:00
Pozytyw - niewielkie organy, główny bohater sobotniej audycji "Five o'clock", był przyczynkiem do rozmowy o specyfice tego instrumentu, ich roli w muzyce dawnej i znaczeniu, jakie odgrywają nie tylko w muzyce kościelnej.
rozwiń zwiń