W 1221 roku w Montpellier powołano pierwszy we Francji wydział medycyny. Z jego siedzibą do dziś sąsiaduje katedra Św. Piotra, która góruje nad miastem. - Razem robią wrażenie ogromnej fortecy - przyznaje prof. Remigiusz Forycki. - Ten kościół jako jedyny nie został naruszony czy zdewastowany przez dzieje. Istnieje do dziś w formie pierwotnej.
Wszystkim, którzy cenią ciszę, rozmówca Barbary Schabowskiej poleca ogród botaniczny Jardin des Plantes, który stanowi część Promenady du Peyron. - Przy dobrej pogodzie można zobaczyć Morze Śródziemne i piękne otoczenie Montpellier. A w weekendy pod arkadami pobliskiego akweduktu można spróbować i nabyć lokalne produkty - opisuje.
Do Montpellier powinni udać się miłośnicy jazdy tramwajem, która szczególnie cieszyła prof. Foryckiego, a także każdy, kto ceni piękne widoki - miasto stanowi bowiem bazę wypadową do Księstwa Andory. - A w galerii Polygon, w pobliżu opery, znajdują się co najmniej trzy fantastyczne księgarnie, w których straciłem nie tylko majątek, ale też bardzo dużo czasu. To były moje kultowe miejsca - dodaje.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której prof. Remigiusz Forycki mówił także o współpracy Instytutu Filologii Romańskiej UW z Uniwersytetem Paula Valery.
asz/jp