Gustav Mahler: genialny dyrygent tyran

Ostatnia aktualizacja: 17.05.2011 13:30
18 maja świat muzyczny obchodzić będzie 100. rocznicę śmierci najwybitniejszego symfonika po Beethovenie.

Gustav Mahler (1860-1911) urodził się w rodzinie żydowskiego kupca, jako drugie z dwanaściorga dzieci. Pochodzenie zamykało mu drogę do najważniejszego muzycznego stanowiska w Cesarstwie Austriackim - dyrygenta Opery Wiedeńskiej. Nikt też nie przypuszczał, że starzejący się muzyk zdobędzie serce najpiękniejszej kobiety w Europie. A jednak Mahler potrafił zdobyć wszystko.

Dyrygent

Niezwykle ceniony jako dyrygent, doskonale prowadzący wykonania Beethovena, Webera i Wagnera, Mahler mógł liczyć na wielkie poparcie. W lutym 1897 roku przyjął chrzest, co umożliwiło mu zdobycie wymarzonej dyrekcji Opery Wiedeńskiej. Odniósł wiele sukcesów, był bowiem w swej pracy pedantycznie dokładny. Był również tyranem, co z jednej strony gwarantowało absolutną precyzję realizacji jego artystycznych zamierzeń, z drugiej zaś  - było źródłem narastajacych konfliktów. Po dziesięciu latach Mahler traci stanowisko. Co gorsza, umiera jego starsza córka Maria Anna, lekarze diagnozują ciężką chorobę serca, a małżeństwo przeżywa kryzys.

Dyrygujący
Dyrygujący Mahler

Intensywna praca w Stanach Zjednoczonych, znaczona prawdziwymi triumfami Mahlera-dyrygenta, olśniewającego w Metropolitan Opera i w Filharmonii Nowojorskiej, nie odmieniła już kolei jego życia osobistego.

Alma

Małżeństwo... Alma Schindler, młoda, piękna, wykształcona i niezmiernie utalentowana, była znaczącą postacią życia kulturalnego Wiednia. Mahler zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia w roku 1901 i posłał jej Adagietto z V Symfonii jako dowód swego uczucia. Skutek był natychmiastowy: Alma porzuciłą Aleksandra von Zeminsky'ego i zaręczyła się z Mahlerem.

Alma
Alma Mahler

 

Wbrew opinii rodziny i środowiska, wyszła za Gustava juz w marcu 1902. Związek Almy Mahlerem ze starszym, pedantycznie przestrzegającym rozkładu dnia i niezbyt ceniącym własną twórczość muzyczną Gustavem nie był szczęśliwy. Jeszcze za życia męża Alma nawiązała romans z Walterem Gropiusem, za którego później - po rozpadzie związku z Oskarem Kokoschką - wyszła za mąż.

Dziedzictwo

Gustav Mahler nie był za życia zbyt ceniony jako kompozytor - jego muzykę, opartą na wątkach literackich, zestawiającą cytaty z najtrywialniejszych utworów miejskiego folkloru Wiednia z najszlachetniejszymi przejawami własnej inwencji, określano wzgardliwym mianem "Kapellmeistermusik".

"Och!
"Och! Zapomniałem użyć klaksonu! Teraz będę musiał napisać kolejną symfonię!"

 

Chwalono instrumentację i znajomość orkiestry, lecz odmawiano tej muzyce głębszego znaczenia. Dopiero epoka postmodernizmu, otwarta na wielowątkowość postrzegania świata była w stanie w pełni oddać hołd dziełom Mahlera.

W tygodniu, w którym obchodzić będziemy 100. rocznicę śmierci kompozytora, muzykę Gustava Mahlera prezentujemy od poniedziałku do czwartku w Muzycznym Kanonie Dwójki (codziennie o godzinie 9:50). Mahlerowi poświęcony będzie także niedzielny Płytowy Trybunał Dwójki (o godz. 14:00) oraz kolejna audycja z cyklu "Moje czasy jeszcze nadejdą - przewodnik po symfoniach Gustava Mahlera" (o godz. 22:00). Aby posłuchać poprzednich audycji z tego cyklu, wystarczy kliknąć odpowiedni odnośnik w ramce po prawej stronie.

Czytaj także

Moje czasy jeszcze nadejdą

Ostatnia aktualizacja: 30.01.2011 01:12
Rok 2011 jest Rokiem Gustava Mahlera. Zapraszamy więc do wysłuchania pierwszego odcinka przewodnika po jego symfoniach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Dziady" według Mahlera

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2011 13:38
Moje czasy jeszcze nadejdą (2). Tym razem Marcinowie Gmys i Majchrowski omówili II Symfonię Gustava Mahlera.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mahlerowskie rozważania o hierarchii świata

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2016 12:00
Wielka symfonia Gustava Mahlera i legendarni Berlińscy Filharmonicy. Zapraszamy na retransmisję styczniowego koncertu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

IV Symfonia Gustava Mahlera - taniec kostuchy i uśmiech św. Urszuli

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2011 14:55
Moje czasy jeszcze nadejdą – przewodnik po symfoniach Gustava Mahlera (4). Czwarta odsłona popularnego cyklu Marcinów Gmysa i Majchrowskiego.
rozwiń zwiń