Malowała powoli, z przejęciem, a portrety robiła wprost latami. Model się zestarzał, wyłysiał, ożenił, okocił, schudł […] musiał pozować, chciał czy nie chciał, chyba że umarł - tak o Oldze Boznańskiej mówiła Zofia Stryjeńska. W tym tygodniu swoją premierę będzie miała biografia autorki Dziewczynki z chryzantemami "Boznańska. Non finito". Angelika Kuźniak - autorka biografii - przygląda się w niej wybitnej artystce z dociekliwością śledczej.
Boznańska - malarka świadoma
Biografka opowiadała, że o Oldze Boznańskiej mówi się "szara malarka" albo "malarka za mgłą", ponieważ rzeczywiście, jej obrazy są przepełnione szarością i melancholią. Jednak Angelika Kuźniak znalazła dowody, że jest inaczej. Wystarczy przecież przyjrzeć się słynnej Dziewczynce z chryzantemami. - Gdy się patrzy na oko dziewczynki, to wydaje się być czarne, ale tak naprawdę w całym oku jest kilkanaście pigmentów - podkreślała pisarka. - Tych kilka pigmentów w źrenicy powoduje, że nie tylko sama paleta z pigmentami ma wiele kolorów, ale też prawdopodobnie całe jej życie - wyjaśniła.
Autorka wspominała również, jak niezwykle ważne miejsce zajmowało malarstwo w życiu Boznańskiej. Była bardzo świadoma swojego talentu i miała potrzebę ciągłego rozwijania go. W jednym z listów do ojca napisała, że jeśli nadejdzie chwila, w której przestanie malować, to właściwie mogłaby już przestać żyć. Zdaniem Angeliki Kuźniak, te słowa właściwie określają całe życie artystki.
Dlaczego świat malarski w Polsce nie był przychylny artystce? Jak wyglądały jej relacje rodzinne? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadził: Paweł Siwek
Gość: Angelika Kuźniak (autorka biografii "Boznańska. Non finito")
Data emisji: 28.10.2019
Godzina emisji: 8.30
am/pg