- Odkrywam Włochy od 1996 roku, kiedy zamieszkałam z mężem na włoskiej prowincji. Lubimy gotować i jeść, dużo podróżujemy, choć często wybieramy mniej uczęszczane szlaki i to okazało się trafionym wyborem. Bo dziś mogę dzielić się z czytelnikami mojego bloga, a teraz również książki, naszymi przygodami. Podpowiadam, które miasteczko w Lacjum pokochał Ennio Morricone. Gdzie można podziwiać kwitnące kwiaty lotosu lub napić się darmowego wina z fontanny. Wskazać kawiarnię serwującą obłędną kawę miętową i knajpę z najlepszymi kanapkami – wymienia Renata Pawłowska.
- Moje przygody spisane i oddane do druku to zbiór osobistych wskazówek i wyselekcjonowanych informacji o Włoszech, Włochach, podróżach i jedzeniu, które uznałam za interesujące. Polecam miejsca malownicze, niezwykłe, nieodkryte jeszcze więc bez tłumów, ale z ciekawą historią w tle. Nawet bardziej znane miejsca i miejscowości prezentuje z nowej perspektywy. Pokazuję wyjątkowe ogrody czy hotel w skale. Mnie ta podróż przez Włochy zmieniła. To, kim jestem, wynika z miejsc, w których byłam – przyznaje gość audycji „Kierunek Polska” i zapowiada kolejne książki.
Z Renatą Pawłowską, Polką mieszkającą we Włoszech, autorką bloga "Kalejdoskop Renaty” oraz książki „Włochy. 111 przygód”, rozmawiała Małgorzata Frydrych.
Na audycję „Kierunek: Polska” zapraszamy w każdy wtorek o 17.45.
