Filmowiec zauważył, że kino wojenne nie do końca nam wychodzi, bo brakuje dobrych scenariuszy. Dlatego trwające prace nad tekstem "Dywizjonu 303" są bardzo drobiazgowe. – Jeśli nie ma historii, nie ma filmu, choćby był najpiękniej po hollywoodzku zrealizowany – powiedział.
W "Poranku Dwójki” Łukasz Palkowski odniósł się do pogłosek o rywalizującym z nim przy projekcie "Dywizjon 303" Władysławie Pasikowskim. Mówił też o tym, czy - jako reżyser bez filmowego wykształcenia - czuje się bardziej Dyzmą, czy też niegrzecznym chłopcem polskiej kinematografii.
Wspominał ponadto pracę nad swoimi poprzednimi filmami: głośnymi "Bogami" i debiutem pt. "Rezerwat". Okazuje się, że sukces jego pierwszego filmu przyniósł mu pewne gorzkie doświadczenie.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Gość: Łukasz Palkowski (reżyser)
Prowadzący: Tomasz Obertyn
Data emisji: 19.03.2015
Godzina emisji: 8.35
mc/jp