Co łączyło Tuwima z Ordonką i Pawlikowską-Jasnorzewską?

Ostatnia aktualizacja: 29.06.2013 21:00
Dla pierwszej pisał - na ekskluzywnych zasadach - piosenki. Z drugą dzielił zamiłowanie do "książek magicznych". Wielowymiarowość twórczej aktywności autora "Lokomotywy" miała o wiele bardziej skomplikowane źródła, niż zwykło się przypuszczać.
Audio
  • Co łączyło Tuwima z Ordonką i Pawlikowską-Jasnorzewską? (O literaturze nie do końca poważnie/Dwójka)
Portret Juliana Tuwima autorstwa Stanisława Ignacego Witkiewicza z 1929 roku
Portret Juliana Tuwima autorstwa Stanisława Ignacego Witkiewicza z 1929 rokuFoto: Stanisław Ignacy Witkiewicz/Wikipedia/Domena publiczna

"Nie całkiem poważnie" o Julianie Tuwimie rozmawiali w Dwójce Anna Nasiłkowska i Piotr Matywiecki, goście Witolda Malesy oraz Anny Lisieckiej. Choć w szkołach poznajemy przede wszystkim poważną, liryczną twórczość poety, to sami chętniej sięgamy po jego utwory satyryczne, skierowane do dzieci, piosenki. Czy jednak te dwa oblicza tak wiele różni?

- Pamiętam, jak zorganizowałem wieczór Tuwimowski w Stowarzyszeniu Pisarzy Polskich. Wiersze czytał sam Gustaw Holoubek - wspomina nasz gość. - Celowo nie wybrałem nic wesołego, tylko same liryczne, ponure wiersze. W jednym Tuwim szkicował obraz świata żywych trupów, ludzkich kukieł. A słuchająca recytacji Holoubka publiczność zaczęła rżeć ze śmiechu! Ato to nie oni, lecz ja się myliłem. W istocie to była groteska - wyjaśnia.

Być może twórczość Tuwima, w całej swojej gatunkowej różnorodności, wyrażała złożoną naturę samego poety, a nie była wyłącznie próbą pogodzenia literackich aspiracji z koniecznością zarobkowania. Takiego zdania są uczestnicy Dwójkowej audycji "O literaturze nie do końca poważnie". Zwracają oni uwagę na szczególną skłonność i talent poety do gatunków literacko-muzycznych.

- Melodia słów uwodziła go we wszystkim, co pisał, nawet w prozie - podkreśla Piotr Matywiecki. - Istnieje radiowe nagranie autorskiej recytacji "Grande Valse Brillante". To niezwykłe, ale słychać tam melodię bardzo podobną do późniejszej kompozycji Zygmunta Koniecznego dla Ewy Demarczyk - zachwyca się. Anna Lisiecka przypomina, że nieprzypadkowo po wiersze Tuwima sięgali tak znakomici kompozytorzy, jak Szymanowski, Górecki, czy Lutosławski. Z kolei Anna Nasiłkowska zwraca uwagę, jak wyraziste portrety kobiet stworzył poeta w piosenkach pisanych dla Hanki Ordonówny i Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej.

(mm)

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji, w której między innymi o Tuwimowskich szmoncesach, "Słowniku pijackim", wstydliwych satyrach antykapitalistycznych oraz ... "Murzynku Bambo".

Zobacz więcej na temat: Julian Tuwim literatura
Czytaj także

"Tuwim przebojowy" był człowiekiem strachliwym

Ostatnia aktualizacja: 09.05.2013 11:00
- Uważano go za twórcę nieustraszonego, a on po prostu słowami mocnymi dodawał sobie animuszu - wspominał Jerzy Ficowski. W Roku Tuwima wspominamy, co o jego twórczości mówił inny mistrz słowa: poeta, tłumacz, znawca Schulza i, właśnie, twórczości autora "Balu w operze".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jan Brzechwa miał kompleks pisarza dla dzieci

Ostatnia aktualizacja: 17.05.2013 15:02
"Brzechwa nie dla dzieci" to tytuł biografii słynnego bajkopisarza, ukazującej go także z mniej znanej strony. Z autorem książki, Mariuszem Urbankiem będzie się można spotkać w sobotę na 4. Warszawskich Targach Książki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Brzechwa bał się dzieci! Zaczął pisać bajki, by uwieść przedszkolankę?

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2013 02:00
O nieznanym obliczu autora, uważanego powszechnie za pisarza dla dzieci, rozmawialiśmy w "Klubie Ludzi Ciekawych Wszystkiego".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tuwim nie wstydził się lokomotywy

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2013 23:40
"Ptasie radio", "Rzepka", "Okulary" czy właśnie "Lokomotywa". Julian Tuwim, ten klasyk polskiej literatury dziecięcej, miał do swojej twórczości dla najmłodszych bardzo poważny stosunek.
rozwiń zwiń