W Mjanmie rozpoczyna w tym tygodniu działalność specjalny wysłannik ONZ ds przestrzegania praw ludzkich. Celem misji jest ocena wydarzeń w stanie Rakhine, w którym - według doniesień obrońców praw człowieka - represjonowana jest ludność Rohindża, w ocenie ONZ najbardziej prześladowana mniejszość etniczna na świecie.
Aleksandra Kłosińska w audycji "Puls świata" zwracała uwagę, że społeczność międzynarodowa ma bardzo mały dostęp do rzetelnych informacji z Mjanmy, a to, co do nas dociera, jest bardzo niepokojące. - W 2012 roku wybuchł konflikt, w wyniku którego dach nad głową straciło ponad 140 tysięcy osób. One znajdują się teraz w obozach dla przesiedleńców. Ponadto rząd cywilny nie ma realnej kontroli na armią, która wcześniej krwawo rządziła Birmą i w wielu miejscach dalej sprawuje faktyczną władzę.
Czy to oznacza porażkę sprawującej władzę w Mjanmie Narodowej Ligi na rzecz Demokracj? Zdaniem Bartosza Kozakiewicza, koordynatora projektów pomocy rozwojowej w Mjanmie, można mówić o pewnym rozczarowaniu, ale też potrzebna jest cierpliwość w ostatecznej ocenie. - Nie można załatwić konfliktów, które przez ostatnie 60 lat narastały w tym kraju, w ciągu jednego roku rządów. Liderka Narodowej Ligi na rzecz Demokracj Aung San Suu Kyi to sprawny polityk i wydaje się działać w sposób długodystansowy.
***
Tytuł audycji: Puls świata
Prowadzi: Krzysztof Renik
Goście: Aleksandra Kłosińska (stypendystka przedstawicielstwa UE przy ONZ w Nowym Jorku, także koordynatorka projektów rozwojowych w Birmie) oraz Bartosz Kozakiewicz (koordynator programów pomocowych w Birmie)
Data emisji: 10.01.2017
Godzina emisji: 17.45
bch/jp