Mordy polityczne nie ustały w czasie transformacji

- W chaosie transformacji służby specjalne zrywają się z łańcucha. Powstaje szara strefa na styku środowisk kryminalnych i esbecji - wyjaśniał Patryk Pleskot, historyk z IPN i autor książki pod wiele mówiącym tytułem "Zabić. Mordy polityczne PRL"

Książka Patryka Pleskota to opowieść mroczna, tajemnicza i wciągająca jak najlepszy kryminał. Tyle tylko, że śmierć jest tu prawdziwa... Na zdj. fragm. okładki "Zabić. Mordy polityczne PRL"

Foto: mat. prom. wyd. Znak

Krzysztof Piesiewicz był oskarżycielem posiłkowym w procesie w sprawie zabójstwa księdza Popiełuszki. Z sali, na której znajdowało się wielu funkcjonariuszy UB, dobiegały pogróżki. Kilka lat później zamordowana została jego matka. Ciało Anieli Piesiewicz, skrępowane tak samo jak zwłoki księdza Jerzego, znaleziono w lipcu 1989 roku.

Już w okresie transformacji ustrojowej zginęli także, w nigdy do końca niewyjaśnionych okolicznościach, niewygodni dla dawnego układu księża: Stanisław Suchowolec, Sylwester Zych i Stefan Niedzielak. Dowody w sprawie ostatniego z zabójstw zniknęły.

Czy jeszcze w 1989 roku działało PRL-owskie "komando śmierci"? I czy kilka lat później ci sami ludzie posunęli się do zabicia byłego premiera?

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadzi: Bartosz Panek

Goście: Patryk Pleskot (historyk z IPN, autor książki "Zabić. Mordy polityczne PRL")

Data emisji: 3.02.2016

Godzina emisji: 18.00

mm/ag