Tadeusz Konwicki napisał kiedyś o artystce, że jest jak wulkan. – To wszystko już było. Dziś godzę się z tym, że jestem jaka jestem, że jestem już słabsza, niż byłam, że nikt już nie powie "och, Krzyżanowska to ma moc". Godzę się na granie ogonów – powiedziała Teresa Budzisz-Krzyżanowska.
– I to jest w porządku, bo mam czas na to, żeby spojrzeć choćby przez okno na przepiękne zachody słońca nad Parkiem Skaryszewskim, by spotkać się od czasu do czasu z ludźmi. Mam czas pomyśleć: "żyję i to jest fantastyczne" – dodała aktorka.
W Dwójce Teresa Budzisz-Krzyżanowska opowiadała o swoim bardzo bogatym życiorysie artystycznym. Tłumaczyła też m.in., dlaczego, mimo setek ról filmowych i teatralnych, nie lubi być w centrum uwagi.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadzi: Jacek Wakar
Goście: Teresa Budzisz-Krzyżanowska (aktorka)
Data emisji: 4.11.2016
Godzina emisji: 18.00
mc/gs