28:23 2021_09_10 17_31_15_PR2_O_wszystkim_z_kultura.mp3 Aleksandra Kubas-Kruk, Daniel Borowski, Laura Kluwek-Sobolewska i Wiesław Ochman wspominają Teresę Żylis-Garę (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Teresa Żylis-Gara urodziła się 23 stycznia 1930 roku w Landwarowie koło Wilna. Studiowała w łódzkim konserwatorium u prof. Olgi Olginy. Wygrana na Ogólnopolskim Konkursie Młodych Wokalistów w Warszawie w 1953 r. zapewniła jej pierwszy stały angaż. W 1956 roku zadebiutowała w Operze Krakowskiej główną rolą w "Halce" Stanisława Moniuszki. Przełomem w jej karierze okazał się dziesięć lat później występ w partii Donny Elviry w "Don Giovannim" Mozarta w Paryżu.
Wspomnienia Teresy Żylis-Gary
Artystka występowała na scenach operowych całego świata: od mediolańskiej La Scali, poprzez m.in. Covent Garden w Londynie, Wiener Staatsoper czy operę w San Francisco. Najdłużej była związana z nowojorską Metropolitan Opera.
W sierpniu (28.08) w wieku 91 lat znakomita śpiewaczka zmarła. Była najsłynniejszą polską sopranistką, torowała drogę do sławy śpiewakom zza żelaznej kurtyny. Legenda sceny operowej, popularyzatorka polskiej muzyki, pedagog. Jej niezrównany sopran liryczny o urzekającej barwie i dramatycznych możliwościach zachwycał publiczność całego świata.
- Na początku robiłam sporo błędów, nie zaważyły one jednak na mojej karierze. Całkowicie poświęciłam się mojej pracy i zrobiłam to świadomie. Nie można robić dwóch rzeczy naraz, gwarancją powodzenia jest koncentracja na jednej i dlatego dla mnie życie prywatnie nie istnieje. Rola muzyki jest ważniejsza niż kiedykolwiek, to coś dla duszy, co jest nam absolutnie potrzebne – mówiła przed laty na naszej antenie Teresa Żylis-Gara.
W audycji Maestrę wspominali jej wychowankowie śpiewacy Aleksandra Kubas-Kruk i Daniel Borowski, pianistka, kameralistka Laura Kluwek-Sobolewska, która przez 15 lat współpracowała z Teresą Żylis-Garą oraz znakomity tenor Wiesław Ochman.
Czytaj też:
Aleksandra Kubas-Kruk wspominała swoje pierwsze spotkanie z artystką podczas kursów mistrzowskich. - To było jakieś 15 lat temu w czasie studiów. Dla mnie była zawsze ikoną doskonałości wokalnej i artystycznej, śpiewaczką o wielkiej klasie i kulturze osobistej. Wielką wagę przykładała do techniki, ale ważne były też emocje, nauczyła mnie bardzo szczegółowego analizowania każdego utworu.
Daniel Borowski przypomniał rady, jakie dawała Teresa Żylis-Gara. - Mówiła: "jeśli przygotujesz się porządnie do swojej roli, wyczekasz wszystkie pauzy, weźmiesz spokojne oddechy, tak jak ustaliliśmy, to wszystko będzie dobrze" i zawsze miała rację. Pokazała nam też jak wygląda życie wielkiego artysty, że trzeba być normalnym, empatycznym, kochać innych ludzi, podziwiać przyrodę. Przed śpiewaniem ważne były też ćwiczenia fizyczne, w zawodzie śpiewaka kondycja jest bardzo ważna.
Dodał, że Maestra jest jego artystyczną matką. - Przez wiele lat doradzała mi jakie mam śpiewać role, przyjaźniliśmy się, uwielbiałem słuchać jej opowieści o Karajanie, Pavarottim. Nauczyłem się od niej poczucia czasu w muzyce, spokoju, pauzy na oddech, dzięki temu odnajdziemy tę miłość do samych siebie - powiedział.
Laura Kluwek-Sobolewska akompaniowała artystce podczas koncertów. Na antenie Dwójki mówiła o intuicji artystycznej Teresa Żylis-Gary. - To było niesamowite uczucie wolności w muzyce, a jednocześnie tak bardzo dbała o warsztat, technikę, wszelkie detale ukryte w nutach. Była tak niesamowicie ciepła, tłumaczyła, że serce i to uczucie odkryte w nutach jest istotą sprawy - mówiła.
Wiesław Ochman wspominał czasy świetności artystki na scenach operowych i podkreślał wagę jej pracy pedagogicznej. - W Radziejowicach powstało studium światowej opery, przekazywała swoje doświadczenia młodszym artystom, miała niezwykłe poczucie humoru i niezwykle serdeczny stosunek do ludzi.
***
Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą
Prowadziła: Beata Stylińska
Goście: Aleksandra Kubas-Kruk (śpiewaczka), Daniel Borowski (śpiewak), Laura Kluwek-Sobolewska (pianistka, kameralistka), Wiesław Ochman (tenor)
Data emisji: 10.09.2021
Godzina emisji: 17.30
mo