Bronisław Czech. Tragiczny koniec polskiego króla nart
Bronisław Czech był najbardziej wszechstronnym narciarzem przedwojennej Polski i wielkim sportowcem okresu międzywojennego. Był nie tylko narciarzem, ale też pilotem, ratownikiem górskim, rzeźbiarzem, malarzem i poetą. Był absolutnym rekordzistą - aż 24 razy zdobywał laur mistrza Polski w konkurencjach narciarskich. Trzykrotnie reprezentował też Polskę na zimowych igrzyskach olimpijskich.
- Był też świetnym wspinaczem, pokonał wiele tatrzańskich ścian w znakomitym stylu - zaznaczył Wojciech Szatkowski. - Zdobył np. w 1929 roku północną ścianę Żabiego Konia. To była wtedy najtrudniejsza droga skalna w Tatrach Polskich. Bronek wykonał wtedy skrajnie trudną drogę, wykonał opis. Z pasji do gór wyrosła też inna – był ratownikiem Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego - opowiadał historyk.
Gdy przyszła wojna, Bronisław Czech włączył się w przeżuty kurierskie Polskiego Państwa Podziemnego. Niestety, już wiosną 1940 roku został aresztowany przez Niemców w swoim domu. - Tam zachował się bardzo przyzwoicie. Był dwukrotnie odwiedzany przez przedwojennego trenera polskich zjazdowców Seppa Röhrla. Okazało się, że to był współpracownik niemieckich służb. Röhrl namawiał go, by szkolił juniorów niemieckich. Bronek dwukrotnie stanowczo odmówił wszelkiej współpracy - opowiadał Wojciech Szatkowski. Bronek zmarł w 1944 roku w obozie koncentracyjnym w Auschwitz.
Właśnie ukazała się książka poświęcona Bronisławowi Czechowi, zatytułowana "Bronek. Opowieść o Bronisławie Czechu". To reedycja opowieści Wojciecha Jarzębowskiego z 1957 roku, do której doprowadził jego syn Hubert. - To jest książka, która opowiada o naprawdę ciekawym człowieku i o pięknych czasach - podkreślał Hubert Jarzębowski. - Warto przypominać, że narty cały czas potrafią zainspirować do działania młode pokolenia, a w Polsce ten sport ma kawał historii - opowiadał.
Helena Pitoń zaznaczyła, że chociaż w powszechnej świadomości Czech jest znany jako sportowiec, to zajmował się również twórczością plastyczną. Część jego prac zachowała się również w zbiorach Muzeum Tatrzańskiego. Jednak przy jego zaangażowaniu w działalność sportową, malowanie było zapewne tylko odskocznią. Zdaniem historyk sztuki, możemy być pewni, że była to dla niego rzecz bardzo istotna, o czym świadczą listy do rodziny z obozu, które bardzo często ilustrował.
Gośćmi audycji byli: Hubert Jarzębowski (jego ojciec był przyjacielem Czecha), Helena Pitoń (historyk sztuki), Wojciech Szatkowski (historyk narciarstwa i badacz biografii Bronisława Czecha).
Bronisław Czech w skoku narciarskim z Wielkiej Skoczni na Krokwi
***
Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki
Przygotowała: Aldona Łaniewska-Wołłk
Data emisji: 16.01.2020
Godzina emisji: 15.00
am/pg