Kuchnia Konfliktu. Jadłodajnia z misją

Ostatnia aktualizacja: 04.02.2019 16:24
W audycji "Kwadrans bez muzyki" odwiedziliśmy miejsce, w którym nie tylko przygotowuje się posiłki, ale też udziela wsparcia potrzebującym.
Audio
  • Kuchnia Konfliktu. Jadłodajnia z misją (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: Pixabay/Magnascan

Sułtan, Liza, Sanjar, Madina – przygotowane przez nich potrawy codziennie można zjeść w warszawskiej Kuchni Konfliktu. Inni mogą tu liczyć na pomoc w znalezieniu mieszkania,  umówieniu wizyty u lekarza czy wypełnieniu wniosku w urzędzie. Taka pomoc nierzadko potrafi pomóc imigrantom stanąć na nogi – nauczyć się języka i usamodzielnić. O tym, że to możliwe, świadczy trzyletnia już historia  tego miejsca, które od niedawna jest nie tylko jadłodajnią, ale i przestrzenią warsztatów, spotkań, projekcji i dyskusji.

Odwiedziliśmy Kuchnię Konfliktu z mikrofonem, by poznać historie ludzi, którzy są z tym miejscem związani.

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki 

Prowadzi: Monika Zając

Data emisji: 4.02.2019

Godzina emisji: 15.00

bch

Zobacz więcej na temat: Monika Zając Warszawa KULTURA
Czytaj także

Wycieczka do przeszłości. Radiowy spacer po placu Unii Lubelskiej

Ostatnia aktualizacja: 23.01.2019 16:41
Warszawski plac swoją nazwę otrzymał 100 lat temu, z okazji 350. rocznicy podpisania Unii Lubelskiej. Nazwa ta przeciętnemu mieszkańcowi Polski kojarzy się pewnie głównie z lekcjami historii, ale warszawiakom – z pewnością również ze znajdującym się na granicy Śródmieścia i Mokotowa placem. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tybetańska Bajlakopia i opowieść o Wandzie Dynowskiej

Ostatnia aktualizacja: 22.01.2019 16:00
Polka, filozofka, teozofka i hinduistka. Znała największych politycznych i duchowych liderów XX wieku: Piłsudskiego, Gandhiego, Dalajlamę i Wojtyłę, a swoje miejsce na Ziemi znalazła w osadzie tybetańskiej w południowych Indiach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Czego nie mogliśmy wykrzyczeć światu". Archiwum Ringelbluma

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2019 16:10
- Podstawowe są tutaj źródła pisane, ale dochodzą do tego fotografie. Ringelblum miał bowiem świadomość, że obraz jest kluczowy dla ludzkiej wyobraźni, że lubi się ona złapać czegoś konkretnego i zgromadził około trzystu fotografii, z których ocalało tylko 76 – mówiła w Dwójce Olga Szymańska z Żydowskiego Instytutu Historycznego.
rozwiń zwiń