Jak tłumaczą organizatorzy, Transatlantyk Festival Poznań to impreza "glokalna", czyli "lokalna w działaniu i tożsamości, a jednocześnie globalna w rozumieniu konsekwencji i kontekstu własnego działania".
- Mamy kilka własnych, autonomicznych sekcji, z których jesteśmy wyjątkowo dumni - deklaruje Jan A.P. Kaczmarek. - Przykładem może być nasze "Kino łóżkowe", które jest czymś więcej niż hedonią. To esencja tego, co Polak lubi. Chce być częścią większej całości, ale zarazem kocha komfort prywatności. U nas można oglądać filmy, siedząc na ogromnych łóżkach. Każdy widz ma swoje łóżko i własny ekran. Może się odsłonić przed innymi, a może też zasłonić i oglądać film sam czy z najbliższymi przyjaciółmi - opowiada dyrektor.
Rozmowy z aktorami i ludźmi świata filmu na podstronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>>
Inna sekcja warta wyróżnienia to "Kino trzeciego wieku". - Ludzie, którzy ukończyli 50 lat i więcej, są potężną siłą. To ogromna liczba osób o wyrafinowanym guście. To osoby, które stać na obcowanie z kulturą i poświęcanie jej dużej ilości czasu. Większość z tych osób ma już za sobą największe napięcia zawodowe, wychowanie dzieci. Takie osoby zmuszają twórców do robienia filmów właśnie dla osób starszych, nie tylko dla nastolatków - przekonuje Jan A.P. Kaczmarek.
Logo festiwalu Transatlantyk Festival Poznań, foto: mat. promocyjne
Jedna z festiwalowych sekcji została przygotowana we współpracy z Instytutem Filmowym w Sundance. W Poznaniu będzie można zobaczyć filmy, które poleca i uznaje za ważne sam instytut.
- Jesteśmy dumni, że będziemy mogli pokazać film "Drunktown's Finest" ("Wyskokowa elita"). To efekt współpracy instytutu z młodymi Indianami, którzy mają w USA bardzo trudny start. Instytut umożliwia ambitnym osobom z tego środowiska zrealizowanie swoich marzeń dotyczących tworzenia filmów. Reżyserka Sydney Freeland opowiada w swojej produkcji o swoim trudnym dzieciństwie i dorastaniu w społeczności dotkniętej alkoholizmem - zapowiada programerka Transatlantyk Festival Poznań Katarzyna Czerniak.
Festiwal stanowi też platformę do dyskusji na wszystkie tematy związane z ekologią i środowiskiem. W tym roku w ramach tej sekcji zostaną zaprezentowane cztery obrazy, w tym po raz pierwszy na festiwalu zobaczymy film dokumentalny w 3D - będzie to "Kraina niedźwiedzi“.
Kadr z filmu "Kraina niedźwiedzi", foto: mat. promocyjne organizatora festiwalu Transatlantyk
Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej audycji, w której Katarzyna Borowiecka podsumowała także 14. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Sopocie, rozmawiała z reżyserem filmu "Kebab i Horoskop" Grzegorzem Jaroszukiem i autorką "Bear Me" Katarzyną Wilk (oboje są finalistami Talentów Trójki).
Do słuchania "Trójkowo, filmowo" zapraszamy w każdą niedzielę między 14.05 a 15.00.
(fbi, mk)