"Billy Budd" Brittena. Opera niczym film

Ostatnia aktualizacja: 10.04.2019 08:00
- Libretto jest trochę jak scenariusz filmowy - mówił Michał Klauza o operze Benjamina Brittena, której polska prapremiera już 12 kwietnia na scenie Teatru Wielkiego-Opery Narodowej
Audio
  • Michał Klauza o premierze opery "Billy Budd" Brittena w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej (Poranek Dwójki)

- Billy Budd - mówił dyrygent o tytułowej postaci opery Brittena - jest w pewnym sensie trochę jak Piotruś Pan. To naiwny chłopak, który uważa, że świat wokół niego jest wyłącznie pozytywny, nie widzi narastającego niebezpieczeństwa.

Michał Klauza zwracał w rozmowie między innymi uwagę na filmowy charakter zarówno libretta, jak i samej muzyki. – Ona doskonale opisuje i wzmacnia przekaz, który mamy na scenie – podkreślał.

Jakie graniczne sytuacje przywołuje ta muzyczna opowieść? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

***

RozmawiałPaweł Siwek

Gość: Michał Klauza (dyrygent)

Data emisji: 10.04.2019

Godzina emisji: 8.30

Materiał został wyemitowany w audycji Poranek Dwójki

jp/mko

Czytaj także

Basso profondo. Operowe światy Łukasza Koniecznego

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2019 15:40
- Jest kilka ról przeznaczonych dla basso profondo, który jest najniższym rodzajem operowego głosu. Jedna z nich to partia Sparafucile w "Rigoletcie" Verdiego, którą właśnie będę miał okazję śpiewać w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej - mówił w Dwójce ceniony artysta.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Anna Hop: wyzwaniem było zestawienie Moniuszki z Fredrą

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2019 14:00
- Musiałam znaleźć sposób, jak połączyć dramaturgicznie "Męża i żonę" Fredry i muzycznie "Na kwaterze" Moniuszki – tłumaczyła Anna Hop, choreografka i reżyserka jednego z dwóch baletów, które złożą się na "Fredrianę", nowy spektakl Teatru Wielkiego-Opery Narodowej.
rozwiń zwiń