Domeną Wiesława Myśliwskiego jest umieszczenie akcji oraz zakorzenienie bohatera w świecie wiejskim, który wiąże się z prostym myśleniem, niepozbawionym jednak głębokiego egzystencjalnego spojrzenia. Można powiedzieć wręcz, że bohater dzieł pisarza, doświadczony prosty człowiek, ma mniej zaburzony i zarazem bardziej bezpośredni kontakt ze sobą i z naturą, a co za tym idzie również głębsze wejrzenie w życie.
Żywioł mowy
Tematyka wiejska w prozie Wiesława Myśliwskiego jest jednak odarta z etnologii czy folkloru. Autor wyekstrahował z niej jedynie język, chłopski sposób myślenia i bycia oraz wymiar uniwersalny - jak sam twierdzi - czyli trzeźwe, proste postrzeganie świata, które de facto jest właściwe wszystkim ludziom. Żywiołem Myśliwskiego jest mowa - żywa, nieskrępowana, nawiązująca do techniki strumienia świadomości. Narracja - często prowadzona w pierwszej osobie - jest nieraz rozbuchana, gadatliwa, a w dialogach milkliwa i oszczędna. To właśnie w mowie chłopi - według Myśliwskiego - mieli (i czuli) pełną swobodę.
– On utożsamia literaturę z językiem. Nieważne, o czym się pisze, ważne jak się to robi i jakim językiem – mówił Klemens Górski, redaktor i przyjaciel Myśliwskiego, na antenie Polskiego Radia. – Każde dzieło musi stworzyć, wymyślić swój język, bo jak będzie mówiło cudzym językiem, to będzie fałszywe. Dlatego jego powieści są prawdziwe – dodawał.
67:40 przyjaciele myśliwskiego.mp3 "Przyjaciele Wiesława Myśliwskiego". Audycja Bogumiły Prządki z cyklu "Zapiski ze współczesności". (PR 14.03.2012)
Oszczędny w słowach
Myśliwski wydaje mało, ale jego tomy są opasłe, dopracowane, jakby stały za nimi całe lata doświadczeń czy też całe pokolenia ludzi i ich wspomnień. Napisał 7 powieści i 4 dramaty, z czego za największe dzieło uchodzi bez wątpienia jego trzecia powieść: "Kamień na kamieniu" (1996).
– Henryk Bereza w miesięczniku "Twórczość" podniósł książkę "Kamień na kamieniu" do rangi arcydzieła, za co mu się dostało od kolegów pisarzy, od moich przyjaciół... Sądzono, że Bereza oszalał – wspominał Wiesław Myśliwski w audycji Jerzego Kisielewskiego. – Nikt nie wierzył w moją książkę. Myślano, że Bereza napisał to po przyjacielsku. Ale potem ustawiały się po nią kolejki pod PIW-em. Sprzedała się wtedy w około 200 tysiącach egzemplarzy – opowiadał.
55:42 kisielewski myśliwski.mp3 "Wiesław Myśliwski". Audycja Jerzego Kisielewskiego z cyklu "Piątek z Kisielem". (PR, 25.04.2014)
Związany z ziemią
Wiesław Myśliwski pochodzi ze wsi Dwikozy w okolicach Sandomierza i region ten często przewija się w jego twórczości. Poza tym motyw ziemi (i w tym węższym rozumieniu małej ojczyzny, i w tym szerszym - kraju) jest dla niego bardzo istotny, ponieważ jego bohaterowie - chłopi - są z ziemią nierozerwalnie i naturalnie związani.
– Pisarz nie istnieje bez swojej ziemi – mówił Wiesław Myśliwski w audycji Grażyny Gronczewskiej z cyklu "Finezje literackie". – Ziemia wędruje za pisarzem. Pisarz może w sensie fizycznym opuścić swoją ziemię, ale ziemia pójdzie za nim. Nie ma pisarza bez ziemi. Ziemia to jest to, gdzie pisarz się urodził i gdzie doświadcza swojego pierwszego świata – tłumaczył Myśliwski.
05:57 proza żywa wiesława myśliwskiego (4).mp3 "Proza żywa Wiesława Myśliwskiego". Audycja Grażyny Gronczewskiej z cyklu "Finezje literackie". (PR, 31.12.1996)
Bez Nobla
Po ukończonej polonistyce w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim przez lata pracował jako redaktor w pismach literackich i spółdzielni wydawniczej. Jednocześnie zajmował się również własną twórczością, a nowe dzieła nierzadko tworzył właśnie w godzinach pracy.
Być może dlatego, że Myśliwski nie płynie z nurtem, nie pasuje do mód literackich, jego nazwisko nie pojawia się nawet wśród kandydatów do literackiej Nagrody Nobla. Dwukrotnie natomiast został uhonorowany Nagrodą Nike za powieści "Widnokrąg" (1997) oraz "Traktat o łuskaniu fasoli" (2007).
az