Maria Pomianowska jest świeżo po serii występów w Iranie. - Niesamowite przeżycie. Otwartych dla publiczności koncertów z kobietą na scenie nie było tam od rewolucji. Towarzyszył mi ośmioosobowy zespół złożony w całości z Persów - wspomina gość Jedynki.
Podczas pobytu polskiej wokalistki i instrumentalistki w Iranie nie obyło się również bez pewnych przygód. - Po koncercie w Teheranie był telefon od przedstawiciela służby bezpieczeństwa, że więcej spod hidżabu nie może mi wystawać grzywka i że nie mogę śpiewać głośniej od mężczyzn, którzy są ze mną na scenie. Później rzeczywiście odwołano mój jeden koncert właśnie dlatego, że za głośno śpiewałam - opowiada Maria Pomianowska.
Od 2011 do 2014 roku odwiedziła ona z kolei 10 krajów w Afryce i Azji, żeby uczyć miejscowych muzyków pieśni ze zbiorów Oskara Kolberga. - Od wielu lat jeżdżę po świecie i w różnych dziwnych miejscach tworzę międzykulturowe projekty. Za każdym razem znajdzie się jakaś polska melodia, która natychmiast wpada w ucho. Czy to Pakistańczykom, czy Afrykańczykom, czy Koreańczykom - podkreśla muzyczka.
Podsumowaniem tych egoztycznych podróży jest wydana w grudniu zeszłego roku płyta "Z Kolbergiem po Azji i Afryce".
Podczas wizyty w studiu Jedynki Maria Pomianowska zaprezentowała również brzmienie suki biłgorajskiej.
***
Tytuł audycji: Przeboje Przyjaciół Radiowej Jedynki
Prowadził: Zbigniew Krajewski
Gość: Maria Pomianowska (wokalistka, instrumentalistka)
Data emisji: 31.01.2015
Godzina emisji: 20.18
pg/kd