Atlantic City zbudowano wyłącznie dla rozrywki

– To miasto, które rozwinęło się we właściwym miejscu i czasie, czyli w okresie industrializacji w Stanach Zjednoczonych - mówił amerykanista Piotr Szyja.

Budynki przy jednej z ulic Atlantic City

Foto: Blue Diamond Photography/flickr/CC

- Fenomen Atlantic City polega na tym, że to miasto wyrosło wokół jednej rzeczy: potrzeby zapewnienia rozrywki określonej grupie ludzi. Później miasto przeżywało swoje wzloty i upadki w zależności od tego, jak dobrze było w stanie zrealizować tę potrzebę - powiedział Piotr Szyja.

Atlantic City to tzw. miasto sztuczne. W 1854 r. kilku zapaleńców uparło się, że nad brzegiem Atlantyku stworzą kurort i słowa dotrzymali. - Początkowo myślano, że jego oferta skierowana będzie do najbogatszych. Z czasem okazało się, że miasto odwiedzała głównie klasa średnia i robotnicy - mówił prawnik dr Krzysztof Liedel.

Przyczyną takiego obrotu rzeczy był sposób, w jaki rządzono w nieodległej Filadelfii, ważnym centrum przemysłowym Ameryki.

***

Tytuł audycji: Klub Ludzi Ciekawych Wszystkiego

Prowadzi: Hanna Maria Giza

Goście: Piotr Szyja (amerykanista z UW i Collegium Civitas), dr Krzysztof Liedel (prawnik, adiunkt UW, dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem przy Collegium Civitas)

Data emisji: 4.07.2015

Godzina emisji: 16.00

mc/ag