Do ogromnego wozu, oczywistego symbolu pieniądza, ziemskiego bogactwa, zaprzęgnięci są człowieczo-zwierzęce poczwary, niepozostawiające złudzeń, skąd pochodzą. - Ludzie podążający w orszaku za wozem nie widzą, kto ciągnie ten wóz. Są ślepi na swój los - interpretowała obraz Grażyna Bastek.
Ani papież, ani król, ani tym bardziej nikt z gawiedzi nie widzą czającego się uosobionego zła. Co więcej: nikt oprócz jednej postaci przedstawionej w tej części obrazu Boscha nie zauważa górującego nad zepsutym światem Chrystusa.
W rozmowie również: jak ze znaczeniem tryptyku koresponduje, ukazana na jego zewnętrznej części (po zamknięciu skrzydeł), wizja Wędrowca oraz - co sądzić o hipotezie, że "Wozu z sianem" nie namalował jednak Bosch.
***
Tytuł audycji: Jest taki obraz
Prowadzi: Michał Montowski
Gość: dr Grażyna Bastek (historyk sztuki)
Data emisji: 14.08.2016
Godzina emisji: 10.15
jp/bch