El Greco "Laokoon" podczas śmiertelnej walki

Ostatnia aktualizacja: 30.09.2020 14:57
W 1506 roku w Rzymie odkryto wspaniałą hellenistyczną rzeźbę, przedstawiającą Laokoona i jego synów w walce z zesłanymi przez bogów wężami. Są jednak badacze, którzy uważają, że Laokoon jest dziełem Michała Anioła, a zatem genialnym pastiszem antycznego dzieła.
El Greco - Laocon
El Greco - LaocoönFoto: National Gallery of Art

Posłuchaj
14:41 2020_10_04 14_45_23_PR2_Jest_taki_obraz.mp3 Obraz El Greco "Laokoon" (Jest taki obraz/Dwójka)

 

Pełna patosu grupa przez stulecia inspirowała europejskich artystów, pozy i gesty walczących i cierpiących mężczyzn wykorzystywane były w scenach męczeństw Chrystusa i świętych.

Historię kapłana Laokoona opisał w II księdze "Eneidy" Wergiliusz. Podejrzewając podstęp, Laokoon ostrzegł swoich rodaków, aby nie przyjęli złożonego w darze przez Greków drewnianego konia. Rzucił w niego włócznią, aby udowodnić, że jest pusty i może być pułapką. W ten sposób rozgniewał bogów za zbezczeszczenie przedmiotu poświęconego Atenie.

El Greco przedstawił Laokoona i jego synów podczas śmiertelnej walki. Podobnie jak w marmurowej rzeźbie, jedno z dzieci kapłana już nie żyje, a Laokoon z drugim synem walczą z wielkimi wężami. Nie jest jasna tożsamość trzech postaci po prawej stronie, być może są to bogowie przypatrujący się zesłanej na kapłana karze.

To jedyny w twórczości El Greca obraz mitologiczny. Scenę śmierci Laokoona i jego synów malarz umieścił w pejzażu, na wzgórzu niedaleko Toledo, a nie na tle wyimaginowanej Troi. To miejsce, w którym tracono więźniów i ofiary inkwizycji. Trudno jednak jednoznacznie potwierdzić, czy w obrazie El Greco znajduje się aluzja do tych wydarzeń.

***

Tytuł audycji: Jest taki obraz 

Prowadził: Michał Montowski

Gość: dr Grażyna Bastek

Data emisji: 4.10.2020

Godzina emisji: 14.45



Czytaj także

Lascaux. Prehistoryczna galeria sztuki, którą otworzył pies

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2024 05:45
Przez grotę w Lascaux przewinęło się wiele pokoleń artystów, zanim została zapomniana na 17 tysięcy lat. 12 września 1940 roku została odkryta przez grupę akwitańskiej młodzieży. Być może malowidła wciąż znajdowałyby się pod ziemią, gdyby nie pewien francuski piesek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Męczeństwo św. Sebastiana" pędzla Cecco del Caravaggio

Ostatnia aktualizacja: 27.09.2020 15:00
Caravaggio, dzięki hojnym mecenasom, od których otrzymywał wynagrodzenie, a nawet utrzymanie (przez pewien czas mieszkał w rezydencji kardynała Francesca del Monte), nigdy nie prowadził własnego, dużego warsztatu i nie kształcił uczniów, co było w jego czasach dodatkowym, ważnym źródłem dochodów malarzy.
rozwiń zwiń