Goya przedstawia rzeź swoich rodaków z rąk Francuzów

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2023 15:15
"Rozstrzelanie powstańców madryckich 3 maja 1808 roku" to przejmujący, historyczny dokument. O dziele Francisco Goyi, które powstało kilka lat po tamtych tragicznych wydarzeniach mówiliśmy w audycji z cyklu "Jest taki obraz".
Obraz Francisco Goyi pt. Rozstrzelanie powstańców madryckich 3 maja 1808 roku
Obraz Francisco Goyi pt. "Rozstrzelanie powstańców madryckich 3 maja 1808 roku"Foto: TopFoto/Topfoto /Forum

Ambitny zamiar Napoleona, aby podbić Europę sięgnął również Portugalii i Hiszpanii. Jego plan był przebiegły – cesarz Francuzów sprzymierzył się z królem Hiszpanii Karolem IV w celu podboju Portugalii. Był to jednak podstęp, który ułatwił wojskom Napoleona swobodne wejście do Hiszpanii. Francuzi stopniowo przejmowali władzę, a brat Napoleona – Józef Bonaparte w czerwcu 1808 roku został nowym królem Hiszpanii.

Nieco wcześniej miał miejsce tragiczny w skutkach bunt. 2 maja 1808 roku setki Hiszpanów wystąpiło przeciw okupantom. Rebelia skończyła się jednak szybko i krwawo. 3 maja buntownicy zostali rozstrzelani tuż pod murami Madrytu. Oba dni tego powstania Francisco Goya utrwalił w obrazach zamówionych kilka lat po wydarzeniach, po powrocie Burbonów na tron Hiszpanii. Malarz zapewniał, że jego obrazy pokażą "najbardziej godne uwagi i bohaterskie czyny naszego chwalebnego powstania przeciwko Tyranowi Europy". Pierwszy obraz, który przedstawia wydarzenia z 2 maja, to "Szarża Mameluków"; drugi rozstrzelanie powstańców, które miało miejsce dzień później.

W dziele Goi w wyraźny sposób widoczny jest podział na stronę dobra i zła. Z lewej strony przedstawione są ofiary bezlitośnie rozstrzeliwane przez pluton egzekucyjny. Aby ukazać rzeź ponad stu madryckich buntowników Goya wybrał bardzo przemyślany kadr – część powstańców to trupy leżące w kałuży krwi; karabiny francuskich żołnierzy skierowane są jednak już w stronę kolejnej grupy, w której wyróżnia się mężczyzna ubrany w białą koszulę, z rękoma rozpostartymi jak u Chrystusa podczas ukrzyżowania. Z miejskiej bramy ciągnie się zaś tłum skazańców, który zdaje się nie mieć końca.

Obraz to przejmujący, historyczny dokument, chociaż wszystkie przedstawione w nim postaci są anonimowe. Jednak dzięki wielkiej sile wyrazu i dramatycznemu ukazaniu rzezi, stanowi wizualny opis okropności wojny. Pomyślany został niemal jak filmowa sekwencja – anonimowy tłum  buntowników porusza się w tragicznym pochodzie przed pozbawionymi twarzy, bezlitosnymi egzekutorami.

Francisco Goya, "Rozstrzelanie powstańców madryckich 3 maja 1808 roku", 1814, Prado, Madryt

Posłuchaj
15:08 2023_01_29 14_44_45_PR2_Jest_taki_obraz.mp3 Goya przedstawia rzeź swoich rodaków z rąk Francuzów (Jest taki obraz/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: "Jest taki obraz"

Prowadził: Michał Montowski

Gość: dr Grażyna Bastek

Data emisji: 29.01.2023

Godzina emisji: 14.45

pg

Czytaj także

"Goya fizjonomista". Wystawa w Krakowie

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2022 18:00
- Fizjonomika to było dopatrywanie się w twarzach różnego rodzaju chorób, deformacji sięgających dużo głębiej niż tylko widoczne w rysach twarzy - wad charakteru, wad duszy - mówiła w Dwójce Aleksandra Lipczak z Instytutu Cervantesa w Krakowie, gdzie otwarto wystawę "Goya fizjonomista. Język twarzy w twórczości graficznej Goi".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Caravaggio, Goya, Dalí, Malczewski, Beksiński. O fantazjach słynnych artystów

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2022 18:00
- "Sztuka fantazjowania" to sztuka bez żadnych ograniczeń. W fantazjach, snach wszystko jest możliwe i łatwiej pokazać tam tematy tabu, nie wywołując oburzenia - mówiła w "Wybieram Dwójkę" Marta Motyl, autorka książki "Sztuka fantazjowania". 
rozwiń zwiń