Monodram na stulecie urodzin Aleksandra Bardiniego

Ostatnia aktualizacja: 16.11.2013 11:50
W sobotnim "Wieczorze ze słuchowiskiem" nadamy "Działo się w listopadzie" Anny Bernat, monodram w reżyserii i kreacji Aleksandra Bardiniego, którego setna rocznica urodzin przypada w niedzielę 17 listopada.
Aleksander Bardini na VIII Przeglądzie Piosenki Aktorskiej, Wrocław, 1987 r.
Aleksander Bardini na VIII Przeglądzie Piosenki Aktorskiej, Wrocław, 1987 r.Foto: PAP/Adam Hawałej

"Działo się w listopadzie" jest monodramem o Jeanie Gabinie, wspaniałym francuskim aktorze, który zmarł 15 listopada 1976 r. To utwór o życiu, sztuce aktorstwa, miłości i starości. Za słuchowisko Anna Bernat w 1990 r. otrzymała wyróżnienie w konkursie Programu III Polskiego Radia i Ministerstwa Kultury i Sztuki.

Anna Bernat, "Działo się w listopadzie"

Realizacja akustyczna: Wojciech Truszczyński

Reżyseria i obsada: Aleksander Bardini

16 listopada (sobota), godz. 22.30

***
Aleksander Bardini urodził się w 1913 roku w Łodzi. W latach 1932–1939 studiował aktorstwo i reżyserię w Państwowym Instytucie Teatralnym w Warszawie. Jego nauczycielami byli Leon Schiller i Aleksander Zelwerowicz.

Od września 1939 do czerwca 1941 Aleksander Bardini pracował jako aktor i reżyser w Polskim Teatrze Dramatycznym we Lwowie. Po zajęciu miasta przez wojska niemieckie został przesiedlony do lwowskiego getta. Udało mu się uciec na aryjską stronę, ukrywał się w prywatnym mieszkaniu. Pracę w teatrze wznowił po ponownym zajęciu Lwowa przez wojska radzieckie w lipcu 1944. W 1945 przeniósł się ze lwowskim zespołem do Katowic. Po pogromie kieleckim w 1946 wyemigrował z Polski.

Do kraju powrócił w 1950, by nawiązać współpracę z warszawskimi teatrami: Wielkim i Polskim, później zaś: Teatrem Ateneum. Był wieloletnim pracownikiem w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie (od 1953 r. profesor). Współpracował z Teatrem im. Stefana Jaracza w Łodzi, Teatrem Współczesnym w Warszawie, Teatrem Starym w Krakowie.

Był znakomitym aktorem, również filmowym (m.in u Andrzeja Wajdy, Krzysztofa Zanussiego, Krzysztofa Kieślowskiego), oraz reżyserem teatralnym, twórcą wielu znamienitych inscenizacji.

Zmarły 16 lat temu artysta był także związany z radiem. Potwierdzeniem tego był Wielki Splendor, nagoda przyznawana przez Zespół Artystyczny Teatru Polskiego Radia za całokształt twórczości.

Czytaj także

Jan Paweł II - urodzony aktor

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2013 09:00
- Te nawiązania do literatury, doskonała dykcja, panowanie nad językiem, wykorzystanie scenografii otoczenia, to wszystko pomagało mu dotrzeć do tych, pośród których był - o aktorskich talentach Karola Wojtyły mówił w Dwójce ks. Wacław Oszajca.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Patrice Chereau był "prorokiem" nie tylko we własnym kraju

Ostatnia aktualizacja: 31.10.2013 20:59
- Francja go kochała. To rzadkie w przypadku artysty, który odniósł międzynarodowy sukces. Nigdy nie spotkałem się tam z żadną ostrą krytyką, zdradzają niechęć do Chereau - mówił Piotr Kamiński o słynnym francuskim reżyserze, aktorze i scenarzyście, który zmarł na początku października tego roku.
rozwiń zwiń